Globalna branża produkcji okrętowej mocno wyhamowuje. Oprócz spadków rozmiaru portfela zamówień świat mierzy się także z epidemią koronawirusa, który wyraźnie zaczyna wpływać również na przemysł stoczniowy.
W następstwie rozwoju epidemii koronawirusa sektor rejsów turystycznych stanął przed kryzysem, z jakim dotychczas się nie mierzył. Praktycznie wszystkie wielkie wycieczkowce stoją obecnie na szurku w portach na całym świecie. Rejsy są odwołane na 1 - 2 miesiące i nikt nie jest pewien, kiedy statki wrócą na szlaki. Niespodziewana zapaść znajdzie swoje odzwierciedlenie również na rynku stoczniowym.
Już w połowie lutego, główne państwowe stocznie chińskie zaczęły wracać do pracy. Niedługo później (w ostatnich dniach lutego), produkcję wznowiła zdecydowana większość tamtejszych stoczni, w tym zakłady prywatne. Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w Chinach widoczne są już wyraźne sygnały ożywienia gospodarczego.
System prawa angielskiego (common law) przyjmuje, iż umowa o budowę statku („shipbuilding contract”) jest uznawana, w ujęciu kontraktowym, za umowę sprzedaży (nie zaś na przykład za umowę zlecenia czy umowę o dzieło jak by to miało miejsce w wielu porządkach prawa kontynentalnego). Dlatego też, między innymi, często strony umowy określane są jako „sprzedający” („Seller”) – w tym przypadku stocznia - oraz „kupujący” („Buyer”) – w tym przypadku armator/strona zamawiająca budowę statku].
Pandemia koronawirusa praktycznie sparaliżowała rynek rozbiórki statków w Azji Południowej, ponieważ środki blokujące ruch ludzki są nadal wprowadzane na całym subkontynencie.
Według prognoz grupy Allianz w recesji znajdzie się większość państw strefy euro. Analitycy firmy przewidują, że gospodarka całej strefy skurczy się o 1,8 proc. Prognoza dotyczy między innymi największej europejskiej gospodarki - Niemiec.
Rozpoczynamy cykl artykułów na temat armatorów i ich flot, których statki zawijają do polskich portów. Jednym z takich przedsiębiorstw żeglugowych jest szwedzka Stena Line, realizująca promowe przewozy pasażerskie i towarowe na trasie Gdynia – Karlskrona. Jednakże dobrze nam znany szlak żeglugowy jest tylko jednym z wielu obsługiwanych przez tego armatora, a pływające na nim statki są jedynie częścią dużej floty wielkiego przedsiębiorstwa.
Tylko jeden masowiec z planowanych 24 został dostarczony przez chińskie stocznie w lutym 2020 roku – poinformowała agencja consultingowa Maritime Strategies International (MSI).
Należący do chińskiego Cosco armator Orient Overseas (International) Limited (OOIL) zamknął 2019 rok ze sporym zyskiem, mimo niepewności na rynku.
Sunreef Yachts potwierdza swą wiodącą pozycję w sektorze luksusowych wielokadłubowców. Stocznia podpisała właśnie kontrakt na budowę modelu 100 Sunreef Power – motorjachtu, należącego do nowej linii katamaranów stoczni. Ta 100-stopowa jednostka o transatlantyckim zasięgu, zaoferuje blisko 500m² powierzchni mieszkalnej.
Trwa produkcja monopali dla morskiej farmy wiatrowej East Anglia THREE
Orlen: do terminalu gazowego w Świnoujściu dotarła 300. dostawa LNG
Iran oraz Rosja zacieśniają relacje organizując ćwiczenia na Morzu Kaspijskim
Coraz większe statki pojawiają się w Porcie Gdynia. Do Baltic Container Terminal zawinął MSC Adya
Panama chce zacieśniać współpracę z podmiotami w zakresie ochrony statków pod jej banderą
IOPAN: elektrownia jądrowa w Choczewie może mieć negatywny wpływ na środowisko