Prezydent USA Donald Trump ogłosił w poniedziałek, że jego kraj wprowadza nowy pakiet "surowych" sankcji przeciw Iranowi, które obejmą m.in. najwyższego duchowo-politycznego przywódcę tego kraju ajatollaha Alego Chameneia. Ostrzegł, że sankcje mogą obowiązywać latami.
Bylibyśmy za rozwiązaniem tej sytuacji w sposób pokojowy, za rozmowami; zobaczymy jak ta sytuacja się rozwinie - powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz pytany o wprowadzenie przez USA nowego pakietu sankcji przeciw Iranowi.
Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła w poniedziałek dwa ataki na tankowce w rejonie Zatoki Perskiej i określiła je jako zagrożenie dla bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Zaapelowała także o "dialog" i zakończenie konfliktu, w którym główne rolę odgrywają USA i Iran.
Iran zareaguje stanowczo na każde zagrożenie ze strony USA - podała w sobotę półoficjalna agencja informacyjna Tasnim w sytuacji podwyższonego napięcia między dwoma krajami po zestrzeleniu bezzałogowego drona amerykańskiego przez irańską Gwardię Rewolucyjną.
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział we wtorek, że prezydent Donald Trump nie dąży do konfliktu z Iranem, a wzmacnianie wojsk amerykańskich w Zatoce Perskiej ma na celu wyłącznie powstrzymanie irańskiej agresji, wymierzonej w amerykańskie interesy na Bliskim Wschodzie i w międzynarodową żeglugę.
Naczelny dowódca irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, gen. Hosejn Salami oświadczył we wtorek, że irańskie rakiety balistyczne są w stanie trafić bardzo precyzyjnie w "lotniskowce na morzu".
Królewska Marynarka planuje wysłać 100 marines do Zatoki Perskiej w celu ochrony swoich statków - donosi gazeta Telegraph. W ostatnim czasie wiele z nich było celem ataków.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał w piątek do przeprowadzenia niezależnego śledztwa w celu ustalenia kto jest odpowiedzialny za ataki na dwa tankowce w Zatoce Omańskiej. USA obarczają Iran odpowiedzilnością za te ataki, Teheran stanowczo odrzuca te oskarżenia.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że to Iran dokonał ataku na tankowce w Zatoce Omańskiej. Ostrzegł ten kraj przed zamknięciem ważnej dla transportu ropy naftowej cieśniny Ormuz oraz podkreślił, że chce powrotu Teheranu do rozmów.
Po czwartkowych atakach na dwa tankowce w Zatoce Omańskiej, o przeprowadzenie których USA oskarżyły Iran, Chiny zaapelowały w piątek o wstrzemięźliwość, a Turcja przestrzegła przed reagowaniem na podstawie pochopnie wyciąganych wniosków.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze