Chiny wezwały w czwartek Filipiny do "podejmowania racjonalnych decyzji" w kontekście sporów terytorialnych na Morzu Południowochińskim. Filipińskie ministerstwo obrony poinformowało o omówieniu "pilnych" kwestii bezpieczeństwa z szefem sztabu japońskiej armii. Dzień wcześniej szef dyplomacji Wang Yi obwinił Manilę o sprowadzenie stosunków z Pekinem "na rozdroże".
Nasilające się ataki na jednostki morskie w rejonie Morza Czerwonego, w tym głośne przypadki porwań przypominają, że praca na morzu może być niebezpieczna, a piractwo wciąż stanowi wyzwanie dla rządów państw. W związku z tym są organizowane międzynarodowe misje, których trzonem są siły morskie, niemniej firmy poszukują także własnych rozwiązań, jak radzić sobie w tej sytuacji. Jednym z nich jest korzystanie z usług uzbrojonych ochroniarzy.
Kolejny dzień przyniósł kolejne ataki bojówkarzy Huti z Jemenu na cywilne statki na Morzu Czerwonym. Doniesień jest na tyle dużo, że międzynarodowe agencje nie nadążają z weryfikacją.
Jemeńscy Huti wykonali w poniedziałek dwa ataki na statki handlowe na południu Morza Czerwonego, poinformowało Centralne Dowództwo USA (CENTCOM) we wtorkowym oświadczeniu.
Po raz kolejny uaktywnili się somalijscy piraci. Jeden z ataków, przypisywany wcześniej Huti z Jemenu, przeprowadzili najpewniej Somalijczycy.
Ubiegły weekend był pewien nerwów dla filipińskich władz z racji na szereg prowokacji urządzanych przez należące do chin jednostki straży wybrzeża i tzw. milicji morskiej. Ataki z użyciem armatek wodnych, blokowanie tras żeglugowych, próby taranowania są tylko częścią działań Pekinu w związku z dążeniem do przejęcia spornych obszarów morskich.
Suwnica w terminalu Baltic Hub w Gdańsku podniosła kontener z naczepą, od której nie został poprawnie odczepiony. Zestaw spadł z kilku metrów, ale nikomu nic się nie stało. Incydent miał miejsce w piątek, 8 grudnia, nad ranem.
Statek chińskiej straży przybrzeżnej użył armatki wodnej i urządzeń dźwiękowych dalekiego zasięgu (LRAD) przeciwko cywilnemu statku zaopatrzeniowemu.
Nie uspokaja się sytuacja na Morzu Czerwonym. Brytyjska Organizacja Handlu Morskiego wydała ostrzeże, w którym informuje, że ze statkami w południowym rejonie akwenu przez radio kontaktują się niezidentyfikowane osoby podające się za „władze Jemenu” i wydają polecenia.
Chiński masowiec Tai Hang 8 uderzył w zacumowaną do gromadzącego ryby urządzenia filipińską łódź rybacką. Masowiec popłynął dalej, a pięciu ocalałych rybaków uratowały inne rybackie jednostki.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze