Uczestnicy światowych rynków frachtowych na przełomie roku bacznie obserwowali sytuację gospodarczą i polityczną świata, która dawała nieco optymizmu na warunki nowego roku 2022. Rok 2021 w ogólnym ujęciu był jednak dobrym okresem i żeglugowcy, działający w wielu segmentach tego rynku mają nadzieję na kontynuację trendów. Inaczej patrzą na to Ci, którzy za ten fracht muszą płacić.
Stawki frachtowe w 2022 r. utrzymają się na wysokim poziomie przewoźników, ponieważ operatorzy oceaniczni planują długoterminowe stawki kontraktów na znacznie wyższym poziomie niż w 2021 r. – to główny wniosek z seminarium internetowego Xenety.
IKEA ogłosiła, że ze względu na transport surowców do produkcji będzie musiała podnieść ceny. Podwyżki wyniosą średnio 9 proc.
Globalny kryzys łańcucha dostaw, zatory portowe, restrykcje pandemiczne, rekordowe ceny frachtu to wybrane elementy krajobrazu tegorocznej gospodarki morskiej. W oparciu o dostępne dane oraz prognozy wiodących firm konsultingowych (Wood Mackenzie, Fitch, McKinsey&Company, Lloyd’s) pokusimy się o wróżenie z fusów, dokonując własnej prognozy sytuacji w globalnej gospodarce morskiej w nadchodzącym 2022 roku.
Ubezpieczenia statków wzrosną nawet o 55 procent. International Group Pooling i GXL Reinsurance podpisały umowę dotyczącą reasukuracji ubezpieczeń na 2022 r. Zapłacą armatorzy.
Ze względu na sytuację na rynkach frachtowych trwał nadal dobry okres w zakresie inwestycji tonażowych. Głównie dotyczyło to segmentu kontenerowego i w mniejszym stopniu, ale również segmentu statków wielozadaniowych. W złomowniach brakuje z kolei polepszających się ofert. Ceny stali są nadal bardzo wysokie, ale w ostatnich tygodniach zaczęły spadać. Stąd też tendencja obniżania oferowanych stawek za okrętowy złom i to we wszystkich znaczących regionach, w których dochodzi do recyklingu.
Rynek przewozów kontenerowych oraz ładunków inwestycyjnych, ciężkich i ponadgabarytowych nadal ma się dobrze. Jednak dają się też zauważyć pewne stabilizacje dotychczasowych trendów. Pośrednia sytuacja jest na rynku przewozów promowych i ro-ro, gdzie główne zasilanie wpływów frachtowych dają obecnie przede wszystkim ładunki toczne. Ciężka i skomplikowana sytuacja nadal trwa na rynku wycieczkowców.
Azja stanowi największy rynek zbytu dla LNG, zaś zgodnie z prognozami, kontynent azjatycki do końca dekady będzie odpowiadać za 75 proc. globalnego rynku LNG. Azjatycki popyt na sprawia, że ceny LNG osiągnęły rekordowy poziom ku uciesze armatorów gazowców oraz stawiają pod znakiem zapytania europejskie bezpieczeństwo energetyczne.
Globalny łańcuch dostaw ciągle jest zaplątany niczym pajęczyna. Restrykcje koronawirusowe, kryzys kontenerowy, braki kadrowe, niedobory energii w Chinach sprawiają, że Zachód nadal zmaga się z niedoborami towarów i wzrostem cen.
Światowa czwarta fala pandemii oraz nowe warianty wirusa zagrażają odbudowie światowej gospodarki. W związku z obecną sytuacją jak i sezonowością rynków żeglugowych wiele z sektorów żeglugi wykazywało ostatnio korekty parametrów rynków frachtowych. Dla wielu z nich może to być dłuższa tendencja, dla innych jedynie krótkookresowa zmiana. W naszej cyklicznej analizie, przedstawiamy najnowsze dane z ostatnich tygodni.
Nowy kontenerowiec Maerska płonie u wybrzeży Indii
Turystyczny statek w ogniu. 110 osób na pokładzie [WIDEO]
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?
Dwa lata po katastrofie ekologicznej w Odrze wzmożony monitoring stanu wody w rzece
Rosjanie rezygnują z wycieczek na Krym, szczególnie z Sewastopola. Rosyjska baza floty przyciąga ataki
Wystartowała 4. edycja Aktywnej Plaży z Portem Gdynia