Właściciel tankowca przejętego w piątek przez Gwardię Rewolucyjną Iranu potwierdził w nocy z piątku na sobotę, że jednostka ta nie znajduje się pod kontrolą załogi, z którą armator "nie ma żadnego kontaktu". Przeprawa przez cieśninę Ormuz była legalna - dodał.
Szef brytyjskiej dyplomacji Jeremy Hunt zagroził w piątek Iranowi "poważnymi konsekwencjami" za przejęcie przez Gwardię Rewolucyjną brytyjskiego tankowca Stena Impero w rejonie cieśniny Ormuz. Jak zaznaczył postawa Iranu jest kompletnie nie do zaakceptowania.
Właściciel pływającego pod liberyjską flagą tankowca Mesdar potwierdził w piątek, że odzyskał kontakt z jego załogą po wcześniejszym przejęciu jednostki przez uzbrojonych strażników Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej. Drugi z tankowców pozostaje pod ich kontrolą.
Prezydent USA Donald Trump przekazał w piątek dziennikarzom, że będzie rozmawiał z władzami Wielkiej Brytanii o przejęciu przez irańską Gwardię Rewolucyjną kontroli nad brytyjskim tankowcem w cieśninie Ormuz.
Szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo powiedział w piątek, że Iran powinien "zasiąść do stołu", by negocjować. Powtórzył również ofertę prezydenta USA Donalda Trumpa, że jest gotowy do rozmów z władzami w Teheranie bez warunków wstępnych.
Tankowiec Stena Impero pod brytyjską flagą, przejęty w piątek przez Gwardię Rewolucyjną Iranu w cieśninie Ormuz, wcześniej uczestniczył w kolizji z łodzią rybacką - podała w sobotę irańska agencja Fars, powołując się na oficjalne źródła.
Brytyjski minister spraw zagranicznych Jeremy Hunt podkreślił w piątek, że jest "ekstremalnie zaniepokojony" doniesieniami o przejęciu przez irańską Gwardię Rewolucyjną dwóch brytyjskich tankowców w rejonie cieśniny Ormuz.
Wiceszef irańskiego MSZ-u Abbas Aragczi zasugerował w piątek, że okręt wojskowy USA strącił nie irańskiego, ale amerykańskiego drona w cieśninie Ormuz. Strona irańska utrzymuje - wbrew deklaracjom prezydenta USA Donalda Trumpa - że nie straciła w czwartek żadnego drona.
Irańska Gwardia Rewolucyjna przejęła kontrolę nad brytyjskim tankowcem Stena Impero w cieśninie Ormuz - podały w piątek irańskie i brytyjskie media. Incydent stanowi kolejny przypadek eskalacji w konflikcie w Zatoce Perskiej.
Jestem pewien, że wojsko USA strąciło w czwartek irańskiego drona w cieśnienie Ormuz - oświadczył w piątek w Białym Domu prezydent Donald Trump. Jak dodał, Stany Zjednoczone gotowe są odpowiedzieć na inne prowokacje ze strony władz w Teheranie.
Płonący tankowiec Sounion został odholowany w "bezpieczne miejsce"
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych
Nietypowy pasażer promu Stena Estelle znalazł się za burtą. Ratownicy uratowali psa
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia
Wielki Finał PGE PolSailing: żeglarska pasja i edukacja spotkają się na Jeziorze Solińskim