22 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody, który jest świętem ustanowionym przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucją z 22 grudnia 1992 roku. Temat przewodni tegorocznej kampanii to: „Wody podziemne. Uczynić widzialnym niewidoczne”.
Europa postawiła sobie bardzo ambitne cele dekarbonizacji gospodarki i od wielu lat przestawia się systematycznie na odnawialne źródła energii (OZE). Należy jednak przypuszczać, że dynamika tej zmiany się zwiększy z uwagi na tragiczne wydarzenia w Ukrainie. Udział OZE w zasilaniu sieci elektroenergetycznych wszystkich krajów Europy będzie wzrastał. Nieuchronnie wraz ze zwiększonym udziałem OZE pojawią się nowe wyzwania i problemy, a zarazem szanse dla inwestorów z branży energetycznej.
Wraz z wybuchem wojny ukraińsko – rosyjskiej sytuacja na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim bardzo szybko zmieniła się. Stało się tam bardzo niebezpiecznie.
Dziesiątki miliardów euro będą potrzebne na odbudowę systemu energetycznego Ukrainy po zakończeniu wojny – ocenił we wtorek minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko.
Japonia jest po Chinach i Korei trzecim producentem statków na świecie. Żegluga, budownictwo okrętowe i inżynieria stanowią rdzeń ściśle powiązanego japońskiego przemysłu morskiego. Mimo to w Japonii odnotowuje się spadek liczby nowych zamówień na budowę statków, zaś konkurencja i braki kadrowe stanowią główne bolączki japońskiego sektora morskiego.
Kolejne tygodnie to eskalacja sytuacji wojennej wokół Ukrainy oraz napaść Rosji na ten kraj. Jak wiemy Ukraina jest jednym z potentatów w produkcji zbóż, ale nie tylko. Jest to kraj bogaty w różnorodne surowce mineralne. Pierwsze tygodnie wojny już wydatnie wpływają na ruch statków w tamtych rejonach, natomiast konsekwencje długoterminowe będą znacznie poważniejsze. Dotknie to szczególnie żeglugi masowej. Nie bez znaczenia jest również rynek wydobycia i konsumpcji gazu i ropy naftowej. Wzrastające ceny, ograniczona podaż rynku bę
Ponad 60 proc. firm z sektora TSL boi się konsekwencji gospodarczych agresji Rosji na Ukrainę. Eksperci Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie wskazują najważniejsze zagrożenia.
Określana najbardziej widowiskową inwestycją w Polsce zmierza ku końcowi. Jeszcze w tym roku mają popłynąć pierwsze statki przez kanał po przekopie Mierzei Wiślanej. Nowa droga morska nie tylko skróci wiele tras, ale i znacząco wpłynie na lokalny krajobraz turystyczny. O to, jakie nadzieje w związku z inwestycją widzą dla siebie m.in. Frombork, Elbląg, Sztutowo i Krynica Morska, zapytaliśmy włodarzy miejscowości. Głos oddaliśmy również ekspertom z urzędu i naukowcom.
W czwartek, 27 stycznia Sejm RP odrzucił wszystkie 65 poprawek Senatu do budżetu na 2022 rok. Przepadła więc i poprawka senatora Sławomira Rybickiego, która miała zagwarantować 22 mln zł na rozpoczęcie prac projektowych związanych z budową Drogi Czerwonej, która jest niezbędna dla dalszego rozwoju gdyńskiego portu, a także miasta i regionu.
Czy nowy rok przyniesie zmiany w dotychczasowych trendach w zakresie tonażu? To wszystko będzie zależeć od warunków rynkowych. Te jednak jak na razie potwierdzają, iż rozwój będzie kontynuowany. Również wszystkie kluczowe destynacje, w których dokonuje się złomowań - wykazują się dużym apetytem i zapotrzebowaniem na tonaż, a więc powrócił tutaj optymizm. Tej sytuacji towarzyszy też stosunkowo niewielka ilość nowych dostaw jednostek. To z kolei powinno konsekwentnie wpływać na kontynuację dobrych warunków dla wielu segmentów żeglu
Niemiecka turystka zmarła w efekcie ataku rekina
Płonący tankowiec Sounion został odholowany w "bezpieczne miejsce"
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych
Nietypowy pasażer promu Stena Estelle znalazł się za burtą. Ratownicy uratowali psa
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia