W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania ukazujące atak na budowaną w rosyjskiej stoczni w Kerczu korwetę proj. 22800, mającej otrzymać nazwę Askold. Widoczne na kolejnych efekty uderzenia rakietowego każą się zastanowić, czy istnieje jeszcze możliwość odbudowy jednostki, czy też z racji na uszkodzenia nadaje się tylko na złom.
Kilka ukraińskich portali opublikowało w poniedziałek zdjęcia uszkodzonego w sobotę okrętu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej Askold, którego ostrzał potwierdził wcześniej dowódca Sił Powietrznych Ukrainy Mykoła Ołeszczuk.
Na terenie Oakland protestujący wdarli się na teren portu i próbowali zablokować wyjście w morze transportowca realizującego zadania dla US Navy. Straż Wybrzeża USA prowadzi dochodzenie w zakresie stwarzania zagrożenia przez demonstrantów, jak i niedopełnienia obowiązków przez służby chroniące infrastrukturę portową.
Ukraiński ostrzał portu i stoczni Zaliw w Kerczu na okupowanym przez Rosjan Krymie raczej nie zakłóci w dłuższej perspektywie pracy tej stoczni, największej w Europie Wschodniej - prognozuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Z Ukrainy napływają doniesienia, że wczorajszy atak Ukraińskich Sił Zbrojnych na stocznię Zaliw w Kerczu na okupowanym przez Rosjan Krymie był skuteczny - zatopiony miał być jeden z najnowocześniejszych okrętów Floty Czarnomorskiej.
Ukraińskie siły zbrojne ostrzelały w sobotę port i stocznię w Kerczu na okupowanym Krymie - poinformowała na kanale Telegram ukraińska armia. W stoczni budowano okręty dla okupantów .
Rosyjskie samoloty zrzucają „wybuchowe przedmioty” na cywilne szlaki transportowe na Morzu Czarnym – poinformowały w środę siły obrony południa Ukrainy na Telegramie.
Pomimo poważnych trudności w związku z nałożonymi sankcjami, dalej trwają pracę nad kolejnymi okrętami dla Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej. W najbliższym czasie stocznię w Amurze opuszczą kolejne, celem dalszego doposażania.
Władze głównego miasta portowego na Półwyspie Krymskim, znajdującym się pod kontrolą Rosjan od 2014 roku, informują o eksplozjach oraz zestrzeleniu rakiet. W regionie ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
Rosyjski okręt proj. 23040G Władimir Kozicki został zauważony z unoszącym się nad nim dymem, nieopodal okupowanego przez Rosję Krymu. Do zdarzenia miało dojść na zewnętrznej redzie Zatoki Sewastopolskiej, gdzie jednostka prowadziła działania zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Niedługo potem miało dojść w tym miejscu do eksplozji, a jednostka została odholowana w stronę Krymu, najprawdopodobniej do stoczni.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze