Nietypowy statek typu FLO-FLO z łopatami do elektrowni wiatrowych na pokładzie, zawinął w zeszły weekend do portu w Gdyni. Wyładunek z jednostki Sun Rise trwał około dwóch dni.
Dla niektórych czytelników w dużej mierze niezrozumiałym może być zestawianie w publikacjach obu tych projektów. Z jednej strony mamy bowiem rurę, jak niektórzy wywodzą, a z drugiej wiatraki na morzu. Na pierwszy rzut oka faktycznie może dziwić porównywanie tych inwestycji, ale niestety analizując historię Baltic Pipe, a teraz marketingowe przymiarki do Morskiej Energetyki Wiatrowej w Polsce, można odnaleźć wiele niepokojących i negatywnych dla interesów Polski prawidłowości, które mają bezpośrednie przełożenie na bezpieczeństwo
Baltic Power zamierza przeprowadzić i zaprasza zainteresowane podmioty do udziału w postępowaniu zakupowym (RFI) na usługi realizowane przez Marine Warranty Surveyor (MWS) na potrzeby projektu. Usługi świadczone będą w okresie budowy morskiej farmy wiatrowej, które zgodnie z planem realizowane będą w latach 2024-2026.
Energia pływów jest ogromnym i niewykorzystanym światowy zasobem energetycznym. Obecnie projekty borykają się z dużymi kosztami inwestycyjnymi, ale to nie znaczy, że inwestorzy się tak łatwo poddają. Międzynarodowe konsorcjum ogłosiło plany realizacji projektu laguny pływowej o wartości 1,7 miliarda funtów, która powstanie u wybrzeży miasta Swansea w Walii.
Jak przekonuje organizacja branżowa RenewableUK, tempo wydawania pozwoleń na realizację nowych projektów lądowych farm wiatrowych jest o połowę niższe od tego, które miałoby umożliwić skuteczne osiągnięcie celów polityki klimatycznej Wielkiej Brytanii.
Duńczycy są jednym z liderów rozwoju OZE w Europie. Już dzisiaj pozyskują 48 proc. energii elektrycznej z wiatru, ale mają ambicje, aby do końca dekady ten udział wyniósł 70 proc. Do tego czasu konieczne będzie opracowanie zaawansowanych modelu demontażu i recyklingu starych łopat turbin wiatrowych. Rząd Danii jest otwarty na współpracę z organizacjami pozarządowymi w celu rozwiązania tego trudnego problemu.
Transport z fundamentem kratownicowym wraz palami mocującymi (pin piles), które zostaną wykorzystane przy budowie morskiej podstacji energetycznej dla farmy wiatrowej Seagreen, wypłynął z portu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i jest w drodze do Szkocji.
Niedawno Equinor poinformował, że przyznał firmie COSL Offshore Management AS kontrakt na wykonanie czterech odwiertów na Statfjord Øst za pomocą platformy COSLPromoter od wiosny 2023 r. Ponadto platforma ma opcje późniejszego wykonania pięciu odwiertów dla partnerów Statfjord. Wszystkie zlecenia zostaną zrealizowane przez firmy norweskie. Czy na taką samą politykę Equinor można będzie liczyć przy budowie w Polsce morskich farm wiatrowych?
W czwartek (21 października) o godzinie 13.00 nastąpiło podpisanie listu intencyjnego przez PGE, PGE Baltica i miasto Ustka, dotyczącego lokalizacji zaplecza serwisowego dla morskich farm wiatrowych w Porcie Ustka.
Ørsted, duński potentat wiatrowy, informuje w komunikacie, że podpisał umowę z Glennmont Partners, która zakłada nabycie 50 proc. udziałów w należącej do Ørsted morskiej farmie wiatrowej Borkum Riffgrund 3. Wartość transakcji sięga 9 mld DDK.
IOPAN: elektrownia jądrowa w Choczewie może mieć negatywny wpływ na środowisko
Rosja wyeksportowała w tym roku z Mariupola 165 tys. ton ukraińskich ładunków
Nowy kontenerowiec Maerska płonie u wybrzeży Indii
Turystyczny statek w ogniu. 110 osób na pokładzie [WIDEO]
Charakterystyka ogólna i zakres zastosowania (prawo angielskie). Reguły Hague-Visby
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?