Japoński rząd planuje już w sierpniu rozpocząć uwalnianie uzdatnionej radioaktywnej wody ze zniszczonej elektrowni jądrowej w Fukushimie - poinformował we wtorek portal Nikkei. Tokio oczekuje na oficjalną zgodę od Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
Ze złotą algą w Odrze da się walczyć za pomocą odsalania wody, ale ta metoda ma swoje skutki uboczne w postaci milionów ton soli, którą trzeba zagospodarować – mówili eksperci w polskich ośrodków naukowych podczas debaty zorganizowanej przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK).
Holenderski gigant branży morskiej jest liderem przedsięwzięcia związanego z budową czterech fregat zwalczania okrętów podwodnych (ASW, Anti-Submarine Warfare). Na początku lipca podpisał dokument współpracy z rodzimym przedsiębiorstwem, który dostarczy wyposażenie dla wszystkich czterech okrętów. Po dwa z nich zasilą szeregi odpowiednio holenderskiej i belgijskiej marynarki wojennej.
Stocznie koncernu Navantia w Puerto Real i San Fernando rozpoczęły budowę okrętu do działań podwodnych (BAM-IS) dla Marynarki Wojennej Hiszpanii oraz okrętu patrolowego dla Królewskiej Marynarki Wojennej Maroka.
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi przekazał we wtorek premierowi Japonii Fumio Kishidzie raport, z którego wynika, że Tokio może spuścić do morza przefiltrowaną, ale wciąż radioaktywną wodę ze zniszczonej elektrowni jądrowej w Fukushimie.
Morskie służby Wielkiej Brytanii chcą sprawdzić możliwości wykorzystania autonomicznych pojazdów nawodnych (Unmanned Surface Vehicle, USV) i podwodnych (Autonomus Underwater Vehicle, AUV) do działań w zakresie zwalczania obiektów niebezpiecznych znajdujących na wodzie jak i pod wodą. Ma to być rozwój przełomowych technologii, które rozwiną potencjał Royal Navy w zakresie wykorzystania pojazdów bezzałogowych, biorąc przykład z wielu państw, w tym Polski.
Polskę czeka energetyczna rewolucja, a morska energetyka wiatrowa jest przyszłością gospodarki w naszym regionie. Wymaga ona odpowiednio wykształconych kadr oraz badań naukowych na światowym poziomie – mówią w rozmowie z PAP eksperci z Politechniki Gdańskiej.
Incat Crowther - wiodący cyfrowy konstruktor statków, otrzymał zlecenie na zaprojektowanie nowego, elektrycznego, hybrydowego, szybkiego promu o pojemności 300 pasażerów. W zakresie projektowania, budowy i dostawy 32-metrowego statku, Incat Crowther będzie ściśle współpracować z Q-West Boat Builders, Hamilton Jet i Fullers360.
Sukcesem zakończył się Projekt EU Wind Assisted Ship Propulsion (WASP). Projekt WASP (statku z napędem wspomaganym wiatrem) został sfinansowany kwotą 5,4 mln euro z programu Interreg North Sea Europe, w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR).
Polska jest dla Equinora jednym ze strategicznych rynków, działalność na nim doskonale wpisuje się w strategię firmy - mówi PAP wiceprezes norweskiego koncernu ds. OZE Pal Eitrheim. Jak dodaje, Equinor ma ambicje większych inwestycji w Polski offshore.
IOPAN: elektrownia jądrowa w Choczewie może mieć negatywny wpływ na środowisko
Rosja wyeksportowała w tym roku z Mariupola 165 tys. ton ukraińskich ładunków
Nowy kontenerowiec Maerska płonie u wybrzeży Indii
Turystyczny statek w ogniu. 110 osób na pokładzie [WIDEO]
Charakterystyka ogólna i zakres zastosowania (prawo angielskie). Reguły Hague-Visby
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?