Kluczem do zachowania rynku w tym tygodniu będzie czwartkowe spotkanie EBC. Reakcja banku centralnego na ostatnie dane z gospodarki, a szczególnie na szokujący raport o inflacji opublikowany w zeszłym tygodniu, niewątpliwie wpłynie na sytuację wspólnej europejskiej waluty.
Miniony tydzień zwieńczył niezwykle ciekawy sierpień na rynkach finansowych. Rezerwa Federalna nie pomogła amerykańskiej walucie, ogłaszając gołębi zwrot w przyszłej polityce monetarnej. Z publikacji, które są przed nami, warto będzie zwrócić uwagę przede wszystkim na piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy w sierpniu.
Inflacja będzie się dalej obniżać do poniżej 2,5 proc. na koniec 2020 i sporo poniżej 2,0 proc. w 2021 - prognozują analitycy Santander Banku Polska (SBP). Ocenili też, że spadek Indeksu PMI, to efekt osłabienia popytu krajowego.
Niedawna, ostra wyprzedaż dolara amerykańskiego względem euro, którą obserwowaliśmy mniej więcej od końca maja, w ubiegłym tygodniu została gwałtownie zatrzymana. W najbliższych dniach na sytuację na rynku mogą wpłynąć dane dotyczące nowych przypadków zakażeń koronawirusem w Europie oraz konferencja przedstawicieli banków centralnych.
Szwecja ma wszelkie dane ku temu, by stać się jednym z liderów gospodarczego renesansu Europy. Jeśli nawet nie należy do gospodarek o największej skali i nie jest militarnym gigantem, to z polskiego punktu widzenia spełnia trzy istotne warunki: cechuje ja dynamizm, rozumie rolę i działania Rosji, a poza tym dzieli z nami basen Morza Bałtyckiego.
Od połowy maja polska gospodarka pnie się w górę. Lipcowy wskaźnik PMI wykonał rekordowy skok, jest też wyższy od oczekiwań. Polskie firmy, podobnie jak inne w Europie, obawiają się jesiennej fali pandemii. Rozstrzygający dla dalszych losów gospodarki może być poziom inflacji i inwestycji przedsiębiorstw. Niepokoić może relatywnie wysoka inflacja, jednak według ekonomistów w ciągu najdalej kilkunastu miesięcy powinna się obniżyć.
Powrót epidemii w Europie budzi obawy o głębsze spowolnienie, odbicie w II poł. roku może zostać osłabione przez pojawienie się kolejnych ognisk COVID-19 w Europie - uważają ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Spodziewają się, że polskie PKB w II kw. br. spadnie o 8 proc.
Czynnikami utrudniającymi powrót gospodarki na ścieżkę wzrostu jest utrzymująca się niepewność, wpływająca na ograniczenie popytu krajowego oraz spadek popytu zagranicznego, związany z wysokim wciąż natężeniem pandemii za granicą - ocenili w piątek eksperci IPAG.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2020 r. wzrosły o 3,1 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadły o 0,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny w szacunku flash.
Spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw nie będzie się znacznie pogłębiać, bezrobocie na koniec roku wzrośnie do ok. 8 proc. - uważa ekonomista z banku ING Karol Pogorzelski w komentarzu do piątkowych danych GUS o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w czerwcu br.
Chrzest nowego okrętu transportowego US Navy, USNS Point Loma
Producenci podmorskich kabli mają już zarezerwowane moce produkcyjne na najbliższe lata
Kolejne duże przeładunki w Porcie Kołobrzeg
Niemieckie media teoretyzują na temat roli Polski w wysadzeniu Nord Stream
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville