Na Morzu Czarnym armia ukraińska zdołała zepchnąć rosyjską Flotę Czarnomorską do narożnika, pozbawić Moskwę kontroli na tym akwenie – ocenia w rozmowie z PAP analityk wojskowości Mariusz Cielma. Jego zdaniem to zasługa „dronów morskich” oraz brytyjskich i francuskich rakiet manewrujących.
Czy rury na Morzu Bałtyckim miały służyć nie tylko do transportu gazu? Przez lata Rosja szpiegowała Europę pod pozorem zbierania informacji na potrzeby budowy Nord Stream, pisze portal dziennika "Welt".
Powodem problemów z zasilaniem na kontenerowcu Dali, co doprowadziło do kolizji z mostem w Baltimore, może być zanieczyszczenie paliwa na statku. To jedna z teorii, która będzie badana przez śledczych.
W porcie Baltimore, z którego nie można teraz wypłynąć po katastrofie mostu, utknęło jedenaście jednostek, w tym cztery służące wojsku.
Okręty rosyjskiej Floty Pacyfiku weszły na Morze Czerwone i kieruje się w stronę zachodniego wybrzeża Jemenu, gdzie regularnie dochodzi do ataków na statki, przeprowadzanych przez jemeńskich bojowników. Cele Rosjan związane z zabezpieczeniem żeglugi budzą wielkie kontrowersje z racji na to, że Huti nie kryją się z sympatią do nich i zapowiadali, że nie będą atakować ich jednostek morskich.
Sytuacja na Morzu Czerwonym stała się na bardziej skomplikowana, ponieważ jemeńscy Huti wbrew wcześniejszym zapowiedziom zaatakowali chiński statek.
Nurkowie wydobyli w środę zwłoki dwóch osób spośród sześciu uznanych za zaginione po zawaleniu się mostu Francis Scott Key na rzece Patapsco w Baltimore. Ofiary jechały ciężarówką, która runęła do wody, gdy na skutek uderzenia statku handlowego w podporę mostu konstrukcja zawaliła się.
Sześć osób, które zaginęły w wyniku uderzenia statku handlowego w most Key w Baltimore, uznaje się za zmarłe, a akcja ratownicza zostaje zawieszona - poinformowała we wtorek policja stanu Maryland. W środę rano poszukiwania mają zostać wznowione przez nurków.
Nad ranem we wtorek doszło do tragicznego w skutkach wypadku w Baltimore w amerykańskim stanie Maryland. Na opublikowanych w internecie nagraniach widać, że statek handlowy uderzył podpory mostu Key Bridge, w wyniku czego ten niemal w całości runął do wody. Trwa szacowanie szkód, a liczba ofiar rośnie.
Na jaw wychodzą kolejne szczegóły związane z uderzeniem kontenerowca Dali w most Key w Baltimore, który doprowadził do tragicznego zawalenia się przeprawy. Okazuje się, że załoga i piloci w obliczu awarii statku zachowali się zgodnie z procedurami.
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie