Jedno z największych na świecie przedsiębiorstw żeglugowych, pochodzące z Danii, przyłącza się do działań w związku z dekarbonizacją żeglugi. Firma zaprezentowała projekt najnowszego statku, zasilanego dwupaliwowo, w tym ekologicznym metanolem.
Od ponad dwóch tygodni trwa akcja oczyszczania wycieku po katastrofie tankowca MT Princess Empress który zatonął nieopodal wyspy Mindogo. Podwodni specjaliści udostępnili zdjęcia prezentujące zatopioną jednostkę. Teraz należy oczekiwać na akcję wydobycia zagrażającemu morskiej faunie i florze ładunku.
W połowie marca w stoczni Crist w Gdyni położono stępkę pod kolejny statek offshore zamówiony przez firmę Olympic.
121-metrowy jacht al-Mansur, kiedyś luksusowa jednostka należąca do samego Saddama Husajna, leży na dnie rzeki Szatt al-Arab w Basrze w południowym Iraku. Obecnie na wystający z wody wrak wspinają się miejscowi rybacy, kiedy chcą sobie zrobić przerwę na odpoczynek.
Po 42 latach wytężonej pracy, zasłużony dla Lotos Petrobaltic S.A. wielozadaniowy holownik Bazalt opuścił 16 marca nabrzeże po raz ostatni. Zakończył swoją służbę dla morskich górników naftowych i został przekazany nowemu właścicielowi.
Do kolejnego niebezpiecznego incydentu doszło w piątek na Morzu Czerwonym u wybrzeży Jemenu. Grupa napastników na łodzi pod osłoną nocy ostrzelała cywilny statek handlowy.
W tym tygodniu kolejna żaglówka została unieruchomiona w pobliżu przylądka Spartel przez te morskie ssaki, które atakowały ją aż do złamania steru. To schemat aż nazbyt dobrze znany żeglarzom w tym regionie, gdzie co roku trwa "cicha wojna" tych zwierząt z jednostkami nawodnymi.
Konosament, zarówno w klasycznym systemie common law, jak i pod rządami Reguł Hague-Visby 1924/1968/1979 – (COGSA 1971), stwarza domniemane przyjęcie na statek przez przewoźnika określonego ładunku do przewozu w takiej ilości i stanie jak to uwidoczniono w konosamencie.
Około 80 km od polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego, w rejonie Ławicy Środkowej, na obszarze, gdzie powstanie jedna z morskich farm wiatrowych PGE – Baltica 1 – trwają badania mające na celu rozpoznanie dna Bałtyku. To niezbędne działania poprzedzające budowę elektrowni wiatrowej na morzu.
Pierwszy raz w historii Portu Szczecin pływał po nim statek z zanurzeniem 9,74 metrów. Do tej pory największym dozwolonym zanurzeniem było 9,15 metrów. Dowodzi to zdolności przyjmowania coraz większych jednostek przez infrastrukturę portową.
IOPAN: elektrownia jądrowa w Choczewie może mieć negatywny wpływ na środowisko
Rosja wyeksportowała w tym roku z Mariupola 165 tys. ton ukraińskich ładunków
Nowy kontenerowiec Maerska płonie u wybrzeży Indii
Turystyczny statek w ogniu. 110 osób na pokładzie [WIDEO]
Charakterystyka ogólna i zakres zastosowania (prawo angielskie). Reguły Hague-Visby
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?