Ceny ropy na amerykańskiej giełdzie paliw lekko spadają, po wzroście w środę o 2,6 proc. do najwyższego poziomu od 5 miesięcy. Zapasy tego surowca w USA spadły już trzeci tydzień z rzędu - to pierwsza taka sytuacja w tym roku - podają maklerzy.
Wszystko wskazuje na to, że efekt pierwszego ciosu kryzysu pandemicznego oraz efekty gwałtownie załamującej się ceny ropy minęły. Wiele z segmentów żeglugi mozolnie podnosi się z gruzów tego, co powstało po wielkim zamieszaniu pierwszego półrocza. Czas trwania procesów kryzysowych rządzi się jednak swoimi prawami i może jeszcze niejednokrotnie zaskoczyć tym bardziej, że nadal wisi nad globalną gospodarką widmo nadchodzącej lub najprawdopodobniej już rozpoczętej drugiej fali pandemii wirusa COVID-19.
W żegludze towarowej zarówno rynki frachtowe jak i tonażowe powoli pokazują pozytywne symptomy początku ich odbudowy. Pobudzony został też rynek złomowania jednostek. Coraz bardziej przejawia on oznaki ożywienia. Szczególnie zapotrzebowanie na tonaż do recyklingu odnotowuje się w Pakistanie. Jednakże, mimo pobudzenia popytu i zwiększającej się rynkowej ceny stali, stawki za tonę statkowego złomu jak na razie nie wykazują większych ruchów w górę. Dalsze perturbacje widoczne są na rynku wycieczkowców, gdzie poważny dla tej branży k
Obok danych z globalnej gospodarki i kolejnych informacji dot. koronawirusa, w tym tygodniu nie zabraknie również innych istotnych wieści. Za sprawą spotkania EBC i szczytu UE uwaga inwestorów w drugiej części tygodnia zwróci się w stronę Europy.
Ceny ropy w USA spadają i są na drodze do zakończenia tygodnia ze spadkiem. Analitycy obawiają się, że popyt na surowiec może ucierpieć w związku z rosnącą liczbą przypadków koronawirusa w USA.
Ceny ropy w USA spadają, ale są na drodze do zakończenia tygodnia ze zwyżką. Analitycy oceniają, że popyt na surowiec będzie się utrzymywał nawet wobec rosnącej liczby przypadków koronawirusa na świecie.
Jak szacuje Bank Światowy globalna gospodarka skurczy się w tym roku o 5,2% (w krajach rozwiniętych średnio około 7% i w krajach rozwijających się około 2,5%). Ma to być największa recesja od czasów zakończenia II Wojny Światowej. Niemniej jednak ostatnimi tygodniami odnotowuje się pozytywne sygnały z wielu segmentów rynków frachtowych, które świadczą o poprawie warunków i powolnego wychodzenia z gwałtownej zapaści, która dotknęła branżę podczas pierwszej fali pandemii koronawirusa COVID 19.
Po załamaniu się rynków żeglugowych na skutek kryzysu pandemicznego a także krachu na rynku ropy w ostatnich miesiącach, wiele wskazuje na to, że rynek frachtowy wielu segmentów odbija się od dna. Każde pozytywne informacje cieszą, ale według części międzynarodowych analityków nie będziemy świadkami szybkiego odbicia w kształcie litery „V” a bardziej prawdopodobnie stopniowego długookresowego wzrostu w kształcie litery „U”.
Badania prowadzone przez analityków biznesowych, odnoszące się do nowej rzeczywistości po okresie odmrażania wielu światowych gospodarek ukazują, jakie efekty problemów pandemicznych i tzw. „lockdown’u” pojawiły się na rynkach. Ostatnia czwartkowa sesja na giełdzie w Nowym Jorku (11.06.2020 r.) odznaczyła się bardzo silnymi spadkami wielu indeksów. Dla przedsiębiorstw z segmentu transportu morskiego było to około 14%. Taka nerwowa sytuacja gospodarcza uwidacznia się też w działalności operacyjnej wielu segmentów międzynaro
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się solidnymi wzrostami głównych indeksów, ale i tak amerykańskie giełdy mają za sobą najgorszy tydzień od trzech miesięcy. Nastroje na rynkach nieco poprawiły się po największej od dwunastu tygodni wyprzedaży akcji w czwartek.
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie