Brytyjskie Ministerstwo Obrony potwierdziło podaną wcześniej informację, że rosyjskie dowództwo zdymisjonowało adm. Wiktora Sokołowa po serii katastrofalnych porażek Floty Czarnomorskiej w walce z Ukrainą. Tylko w lutym utraciła dwa okręty. To już drugi tak wysoko postawiony oficer Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej, który utracił stanowisko dowódcy związku taktycznego od momentu wybuchu wojny na Ukrainie 24 lutego 2022 roku.
Ukraina skutecznie pozbawiła Rosję inicjatywy na Morzu Czarnym, zmuszając Flotę Czarnomorską do przyjęcia postawy defensywnej i wycofania się do wschodniej części tego akwenu; umożliwiło to Ukrainie zwiększenie eksportu drogą morską do poziomów sprzed wojny - przekazał w niedzielę brytyjski resort obrony.
Armia amerykańska powiadomiła w piątek, że zniszczyła na terenie Jemenu gotowe do wystrzelenia drony i rakiety manewrujące, należące do rebeliantów Huti, "po ustaleniu, że stanowią one bezpośrednie zagrożenie dla statków handlowych i okrętów marynarki wojennej USA".
Dwa pociski, wystrzelone najprawdopodobniej przez jemeńskich bojowników z ruchu Huti, trafiły w statek przepływający przez Zatokę Adeńską. Pokład tej jednostki stanął w płomieniach - powiadomiła brytyjska firma Ambrey, zajmująca się bezpieczeństwem morskim.
Przeznaczony do przenoszenia głowic nuklearnych brytyjski pocisk balistyczny Trident II wpadł do oceanu tuż po wystrzeleniu; do tego zdarzenia doszło podczas testu z okrętu podwodnego - ujawnił w środę dziennik "The Sun". Ministerstwo obrony przyznało, że w trakcie testu "wystąpiła anomalia".
Ponownie dali o sobie znać jemeńscy bojownicy Huti, którzy ponownie przystąpili do ataku na żeglugę, w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Choć większość ich prób ataków kończy się niepowodzeniem, stale istnieje niebezpieczeństwo dla statków, które muszą być ochraniane przez okręty międzynarodowej koalicji.
Jak poinformowały Siły Zbrojne Ukrainy, jeszcze 15 lutego służbę bojową na Morzu Czarnym pełniły cztery okręty Floty Czarnomorskiej. Wśród nich jest nowoczesna fregata proj. 11356M Admirał Makarow (799), stanowiąca potencjalnie największe zagrożenie z nich dla broniącego się państwa. Odbywa się to niedługo po spektakularnym sukcesie, jakim było zatopienie okrętu desantowego Cezar Kunikow.
Jeden z rosyjskich okrętów obecnych na Morzu Czarnym miał zaatakować infrastrukturę lądową znajdującą się na Ukrainie. Zdaniem ekspertów miał wystrzelić pocisk przeciwokrętowy 3M22 Cirkon, określany jako hipersoniczny. W ostatnim czasie więcej okrętów Floty Czarnomorskiej operowało w morzu, stąd istniały obawy odnośnie potencjalnego ataku. Tym razem została użyta broń nawet groźniejsza niż pocisk manewrujący Kalibr.
Na obecnie jeden z najbardziej newralgicznych akwenów na świecie weszła fregata FGS Hessen (F221). W ramach międzynarodowej misji pk. EUNAVFOR pod auspicjami Unii Europejskiej będzie ochraniać żeglugę w rejonie, zagrożonej przede wszystkim atakami ze strony jemeńskich Huti.
Royal Navy kontynuuje misję zabezpieczania żeglugi na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej. W związku z tym, że trwa to już od wielu miesięcy, pojawia się potrzeba wymiany okrętów wykonujących związane z tym zadania, celem dokonania przeglądu na jednostkach, uzupełnienia zapasów i odpoczynku załogi. Stąd fregata typu 23 HMS Richmond (F239) przejmuje funkcję w ramach operacki pk. "Prosperity Guardian" od okrętu tej samej klasy, typu 45 HMS Diamond (D34).
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych
Nietypowy pasażer promu Stena Estelle znalazł się za burtą. Ratownicy uratowali psa
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia
Wielki Finał PGE PolSailing: żeglarska pasja i edukacja spotkają się na Jeziorze Solińskim
Brytyjska minister obrony otwiera zakład okrętów podwodnych Babcock w Plymouth