Nurkowie wierzą, że udało im się odnaleźć jeden z sześciu okrętów Royal Navy zaginionych u wybrzeży Kornwalii w wyniku wojennej tragedii. Miało to miejsce w pobliżu Land's End w październiku 1944 roku, gdy sztorm ogarnął konwój, zabijając ponad 50 marynarzy Royal Navy.
Pojawiła się szansa na odratowanie blisko 70-letniej jednostki, której dowódcą był niegdyś obecny władca Wielkiej Brytanii. Aby jednostka trafiła do nowego "domu" w postaci nabrzeża dla historycznych jednostek, entuzjaści muszą zebrać w tym celu pieniądze na gruntowny remont okrętu. Narodowe Muzeum Królewskiej Marynarki Wojennej umiejscowione w bazie morskiej w Portsmouth zaznaczyło w swojej ofercie, że musi być w odpowiednim stanie, umożliwiającym przeznaczenie go na okręt-muzeum.
Na obszarze Zatoki Gdańskiej zaobserwowano 10 lipca br. były okręt morskiego rodzaju sił zbrojnych w asyście wojskowego holownika H-5 i motorówki cumowniczej M-22 z Dywizjonu Okrętów Wsparcia 3. Flotylli Okrętów. Podobnie jak w przypadku niedawno sprzedanego ex-ORP Kondor mnożą się pytania, w tym najważniejsze, jaki los czeka tę jednostkę?
W Porcie Wojennym Świnoujście odbyła się ceremonia pożegnania trzech okrętów 8. Flotylli Obrony Wybrzeża i służących na nich marynarzy, wyruszających na półroczną misję jako część Stałego Zespołu Okrętów Przeciwminowych NATO Grupa 1 (Standing NATO Mine Countermeasures Group 1, SNMCMG-1). To już drugie tego typu wydarzenie w polskiej Marynarce Wojennej w tym roku.
Marynarka Wojenna Meksyku (Armada de México) ogłosiła sukces w ramach dużej akcji antynarkotykowej na wodach wschodniego Pacyfiku, jaka miała miejsce pod koniec czerwca. Marynarze zatrzymali półzanurzalny statek załadowany 3,5 tonami kokainy w pobliżu Baja California, leżącego na północ od obszaru znanego z wyjątkowego natężenia przemytu w Ameryce Środkowej.
Nowa wystawa została otwarta w poniedziałek na statku-muzeum Sołdek w Gdańsku, cumującym na Motławie, przy nabrzeżu wyspy Ołowianka. Ekspozycja „Brylanty w orzechach – czyli historia przemytu na Bałtyku” prezentuje to zjawisko zarówno w aspekcie historycznym, jak i współczesnym.
Już od 6 lipca br. polscy marynarze staną na czele jednego z czterech stałych zespołów okrętów NATO - "Tarczy Przeciwminowej" operującej na północnych akwenach Europy. Tym samym rozpoczną półroczną misję związaną z zapewnieniem bezpieczeństwa żeglugi na kluczowych dla gospodarki europejskiej akwenach.
W ostatni weekend czerwca marynarze obchodzili jak co roku swoje święto, związane z trwającymi Dniami Morza. Z tej okazji odbyły się uroczyste apele, a na okrętach podniesiono wielką galę banderową. Nie zabrakło też wydarzeń skierowanych do mieszkańców i turystów.
Holenderska minister obrony Kajsa Ollongren i jej belgijska odpowiedniczka Ludivine Dedonder podpisały 22 czerwca br. dokument potwierdzający zakup czterech nowych fregat zwalczania okrętów podwodnych (Anti-Submarine Warfare, ASW), po dwie fregaty dla każdej marynarki wojennej.
Zwiedzanie okrętów, musztra paradna w wykonaniu orkiestry wojskowej oraz pokaz sprzętu i uzbrojenia jednostek 8. Flotylli Obrony Wybrzeża to część atrakcji, które przygotowano dla mieszkańców i turystów z okazji Święta Marynarki Wojennej w Świnoujściu.
Jest pozwolenie na budowę linii energetycznej, którą prąd z morskich farm wiatrowych popłynie w głąb kraju
Baltic Hub: większość systemów sprawna po globalnej awarii systemów Microsoft
Przerażające nagranie ataku drona Huti na statek. Żegluga wciąż zagrożona
Porty w Antwerpii i Brugii chwalą się wzrostami przeładunków w I poł. 2024 roku
Charakterystyka ogólna i zakres zastosowania (prawo angielskie). Reguły Hague-Visby
Tajwan: musimy polegać na własnych zdolnościach w kwestii obrony wyspy