Cap San Juan w Gdyni. Olbrzymi kontenerowiec zacumował w BCT – Bałtyckim Terminalu Kontenerowym w piątek. To historyczna wizyta – Cap San Juan pobił w Porcie Gdynia rekord największej ładowności, nośności i tonażu pojemnościowego brutto.
Dokładnie tydzień temu, w Bałtyckim Terminalu Kontenerowym w Gdyni zacumował najdłuższy kontenerowiec w historii gdyńskiego portu. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce możemy spodziewać się kolejnego rekordu. Do BCT zmierza Cap San Juan o nawiększej dotychczas ładowności, nośności i tonażu pojemnościowym brutto.
Po oceanach pływa ponad 93 tys. statków o łącznej nośności 1,86 mld t. Nie wszystkie znajdują zatrudnienie. Często zmiana strategii albo błąd armatora sprawiają, że na rynku pojawiają się statki po okazyjnych cenach. Bywa, że operator musi wzmocnić serwis i pilnie poszukuje na morskie połączenie nowej jednostki. Mimo niskich cen ropy wciąż dynamiczny jest rynek offshore.
Jak czytamy w najnowszym komunikacie Maersk Line: "Nowe, inteligentne technologie i rowiązania stale zmieniają branżę żeglugową". W związku z tym, duński przewoźnik zamierza wzmocnić swoją platformę zdalnej kontroli kontenerów (RCM) o wirtualnego asystenta "Captain Peter".
Japoński gigant żeglugowy MOL opublikował ostatnio wideo przedstawiające największą na świecie pływającą jednostkę magazynowania i regazyfikacji (FSRU) w czasie pracy w tureckim porcie Dörtyol w Hatay.
Alians 2M, składający się z Maersk Line i MSC, potwierdziły, że brytyjski Port Liverpool na stale zostanie wpisany w trasę serwisu TA4, łączącego Europę z kilkoma amerykańskimi portami.
Flota MSC ma powiększyć się w tym roku o nowe jednostki o ogólnej ładowności 330 tys. TEU, co pozwoli im się zbliżyć wielkością do liderującego Maersk Line.
Sojusz kontenerowy Ocean Network Express (ONE) jest przygotowany na gorszy niż zapowiadany wynik finansowy w 2018 roku. Od czerwca do listopada spółka przewiduje zanotowanie straty nawet 310 mln dolarów.
Grecki armator ANEK Lines i Smolny, jedna z największych rosyjskich firm wycieczkowych, osiągnęły porozumienie w sprawie utworzenia dużego przedsiębiorstwa żeglugi pasażerskiej – poinformował „Kommiersant”. Dziennik zwrócił uwagę, że w jego skład wchodzić będą jeszcze dwie firmy: Litinus Group, zajmująca się sprzedażą nieruchomości, oraz Prime Bulk, zajmująca się doradztwem inwestycyjnym. Pierwsze rejsy po sfinalizowaniu umów planowane są w kwietniu przyszłego roku na Morzu Bałtyckim.
Japonia będzie w tym roku pracować nad „mapą drogową” dla projektu, która ma zapewnić w 2025 roku przejście tego kraju na system zdalnego sterowania statkami – poinformowało japońskie Ministerstwo Transportu.
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym