Pod patronatem Generalnej Komisji Rybołówstwa Morza Śródziemnego (GFCM) odbyło się dzisiaj spotkanie wysokiego szczebla w sprawie przyszłej strategii dla Morza Śródziemnego i Morza Czarnego. W spotkaniu uczestniczył Virginijus Sinkevičius, europejski komisarz ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa, a także ministrowie rybołówstwa umawiających się stron GFCM.
Ile dwutlenku węgla możemy jeszcze wyemitować do atmosfery? Jak szybko musimy obniżać emisje gazów cieplarnianych, aby nie dopuścić do ocieplenia większego niż 1,5°C względem czasów przedprzemysłowych? Czy obecne plany i polityki wystarczą? Wyjaśniamy pojęcie budżetu węglowego.
Według nowych badań rekiny, tuńczyki i makrele mogą być kluczem do uratowania planety. Naukowcy twierdzą, że duże ryby pochłaniają dwutlenek węgla, pomagając w magazynowaniu gazów cieplarnianych na dnie oceanu. Regulują ilość, która pozostaje w atmosferze, pochłaniając ogromne ilości globalnych emisji. Międzynarodowy zespół pokazał, że duża liczba tych stworzeń w morzu zahamuje globalne ocieplenie.
Od dziesięcioleci na europejskich rzekach budowane są elektrownie wodne, co przyczynia się do niszczenia jednych z najcenniejszych zasobów życia na Ziemi: ekosystemów słodkowodnych. Zapewniają one ludziom i naturze bezcenne usługi, m.in. dostarczają czystą wodę i pożywienie, przeciwdziałają suszy, są ważnym elementem gospodarki i turystyki. Nadszedł najwyższy czas, aby położyć kres ekspansji hydroenergetyki w Europie zanim będzie za późno i pogrążymy się w kryzysie, tracąc te cenne ekosystemy!
Komisja Europejska opublikowała we wtorek propozycję limitów połowu ryb na Atlantyku i Morzu Północnym na 2021 r. W przypadku większości stad proponuje ograniczenie połów w przyszłym roku.
Naukowcy z szeregu instytucji w USA i Wielkiej Brytanii opublikowali badanie, w którym stwierdzono, że emisje z elektrowni węglowych w Chinach użyźniają Północny Pacyfik metalowym składnikiem odżywczym ważnym dla życia morskiego.
Brokat może powodować szkody w ekosystemach rzek i jezior – wskazuje badanie przeprowadzone przez angielskich naukowców. Co więcej, jego z założenia biodegradowalne odpowiedniki wcale nie są lepsze.
24 października obchodzimy Światowy Dzień Migracji Ryb. Ma on na celu zwrócenie uwagi na ogromną rolę ryb wędrownych nie tylko w przyrodzie, ale także w życiu miliardów ludzi na całym świecie. Niestety przez niszczenie rzek zwierzęta te wymierają w zatrważającym tempie, a my bezpowrotnie tracimy wiele cennych i niesamowitych gatunków.
Naukowcy i eksperci znaleźli wytłumaczenie dla masowej śmierci organizmów morskich i ekspozycji ludzi na toksyny na Pacyfiku. Powodem wszystkiego są glony, a mówiąc szerzej - globalne ocieplenie.
Ryby, by mogły się rozwijać i żyć, potrzebują dostępu do kamienistego lub żwirowego podłoża. Muszą mieć możliwość swobodnej wędrówki wzdłuż całej długości rzeki. W poszczególnych sezonach roku i okresach życia przemieszczają się one wzdłuż rzeki w poszukiwaniu pokarmu, odpowiednich kryjówek oraz miejsc tarłowych. Przegradzanie rzek sztuczną zaporą zakłóca ich normalne procesy życiowe lub nawet całkowicie je uniemożliwia.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków