29 września 2020 roku, zespół Kancelarii Legal Consulting wysłał w imieniu polskich marynarzy petycję do Parlamentu Europejskiego.
W czwartek po południu w Brukseli rozpoczął się szczyt UE, podczas którego przywódcy unijni mają rozmawiać o nowym celu redukcji emisji CO2 na 2030 r., a także o negocjacjach z Wielką Brytanią oraz pandemii. Ze względu na kwarantannę w posiedzeniu nie weźmie udziału premier Mateusz Morawiecki.
Polska na szczycie UE zaproponuje szereg poprawek do konkluzji ws. nowych celów klimatycznych. Uważa, że zaplanowana na grudzień ostateczna decyzja Rady Europejskiej w tej sprawie powinna być poprzedzona szerokimi konsultacjami ze wszystkimi państwami członkowskimi.
Wysłanie mocnego sygnału jedności wobec Wielkiej Brytanii, przygotowanie do ustalenia nowego celu redukcji gazów cieplarnianych, a także koordynacja działań związanych z pandemią - te kwestie będą zajmowały liderów UE, którzy zjadą w czwartek na dwudniowy szczyt do Brukseli.
Przywódcy państw i rządów na zaplanowanym na czwartek i piątek szczycie UE będą dyskutować na temat klimatu, w tym po raz pierwszy o nowym celu klimatycznym na 2030 rok. Na razie nie zanosi się jednak na decyzje.
Chcemy zachować równowagę pomiędzy obostrzeniami a np. zamykaniem gospodarki. Wprowadzamy obostrzenia proporcjonalne do sytuacji i będziemy to obserwować - powiedział w poniedziałek rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.
Europosłowie PiS na konferencji w Brukseli skrytykowali w czwartek poparcie przez PE zwiększenia celu redukcji emisji gazów cieplarnianych w UE na 2030 rok z 40 do 60 proc. Negatywnie ocenili też polskich europosłów opozycji za poparcie dla części poprawek w tej kwestii.
Parlament Europejski poparł w głosowaniu podniesienie celu redukcji emisji gazów cieplarnianych na 2030 rok do 60 proc. w porównaniu do emisji z roku 1990. To więcej, niż proponuje Komisja Europejska, która wyznaczyła cel na poziomie 55 proc.
Większość w Parlamencie Europejskim chce podniesienia celu redukcji emisji gazów cieplarnianych do 60 proc. - wynika z poprawek do prawa klimatycznego przyjętych przez europosłów. To więcej niż propozycja KE, która i tak jest mocno problematyczna dla Polski.
Po próbie zabójstwa rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego w UE na sile przybrała debata na temat zasadności budowy Nord Stream 2 i konsekwencji politycznych tej inwestycji. Pomimo rosnącej krytyki – m.in. w Niemczech, które są kluczowym partnerem projektu – jest niemal pewne, że niemieckie władze utrzymają swoje poparcie dla ukończenia gazociągu, ułożonego w ok. 95%. W związku z tym największym zagrożeniem dla jego finalizacji pozostają sankcje USA.
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu