Carnival Corporation podpisał umowy na sprzedaż dwóch wycieczkowców na złom. Chodzi o wybudowany w 1990 roku Carnival Fantasy i wybudowany w 1996 roku Carnival Inspiration.
Co napędza wzrost liczby rejsów bałtyckich i jak kryzys koronawirusowy może wpłynąć na turystykę rejsową w regionie? To ważne pytanie dla polskich portów, pozostających na marginesie branży.
Jak długo może przetrwać operator wycieczkowców bez przychodów pochodzących z rejsów? W przypadku Birka Cruises odpowiedź to niecałe cztery miesiace.
W ramach cyklu artykułów na temat armatorów, zawijających do polskich portów ze względu na dotychczasowy brak wizyt wycieczkowców w polskich portach, wynikający z kryzysu pandemicznego nawiązujemy do zeszłorocznego ciekawego zawinięcia jednego z tzw. cruiserów. W dniu 13 lipca 2019 r. do portu w Gdyni zawinął kolejny już w tamtym sezonie wycieczkowiec. Tym razem był to statek pasażerski o wdzięcznej nazwie „Marina”, należący do przedsiębiorstwa armatorskiego Oceania Cruises.
Amerykańska prywatna firma Quality Liquefied Natural Gas Transport (Q-LNG) ma odebrać pierwszy nowy statek od stoczniowca VT Halter Marine.
Docierające z różnych światowych źródeł informacje na temat danych z produkcji oraz towarzyszących im wyników ekonomicznych niestety nie napawają optymizmem. Efekty pandemii COVID 19 odczuwa już bardzo mocno cała Unia Europejska. Spadek globalnej konsumpcji i produkcji – to wszystko ma wpływ na stan rynków żeglugowych, a nasz lokalny obraz stojących nadzwyczaj długo na redach Trójmiasta, jak na razie tylko kilku statków: samochodowców i dużego kontenerowca mówi sam za siebie. Jak szczegółowo sytuacja wyglądała w wybranych segment
Pandemia koronawirusa odbija się drastycznie na branży turystycznej. Armatorzy wycieczkowców odwołują rejsy przynajmniej do maja i nie mają pewności, kiedy będą mogli je przywrócić. Meyer Werft renegocjuje rezerwacje na rejsy aby uniknąć odwołań i przewiduje, że budowa nowych wycieczkowców nie zostanie wznowiona co najmniej przez kilka lat.
Epidemia koronawirusa oddziałuje na całą branżę morską. Niechybnie będzie miała przełożenie na rynek recyklingu statków w kontekście jego wzrostu, jako swego rodzaju opcję dla armatorów, ale też potencjalne wyzwanie realizacyjne dla stoczni.
Obserwując aktualny stan gospodarki morskiej w ujęciu globalnym często wskazuje się na już zauważalne skutki epidemii. Mimo, że na pełne opisanie rozmiaru zniszczeń i dokładnego obrazu gospodarki morskiej w momencie zakończenia epidemii jest za wcześnie, przedstawiane są dane obrazujące zmiany w wolumenie transportu morskiego, ilości i wartości produkcji i remontów, czy wreszcie opisujące dynamikę zmian w odniesieniu do portfela zamówień.
W marcu, do Islandii przypłynął pierwszy wycieczkowiec. Z kalendarza są jednak wykreślani kolejni armatorzy bowiem epidemia koronawirusa pokrzyżowała turystyczne plany. Już teraz wiadomo, że bieżąca sytuacja będzie miała długoterminowy wpływ na turystykę w tym kraju.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze