Protesty przeciwko agresji Rosji na Morzu Azowskim odbywały się przed placówkami dyplomatycznymi Rosji w Kijowie, Charkowie, Odessie i Lwowie. Aktywiści zapowiadają dalsze pikiety.
Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy zatwierdziła w poniedziałek dekret prezydenta Petra Poroszenki o wprowadzeniu stanu wojennego. Szef państwa oświadczył, że obejmie on obszary przy granicy z Rosją oraz obwody nad Morzem Czarnym i Azowskim i potrwa 30 dni.
Pod hasłem "Zatrzymać wojnę" odbyły się w poniedziałek manifestacje przed ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie i budynkiem Konsulatu Generalnego Rosji w Krakowie. Uczestnicy domagali się m.in. uwolnienia zatrzymanych przez Rosjan ukraińskich marynarzy.
Oczekujemy większej presji UE, NATO, ONZ i USA na Rosję - powiedział w poniedziałek ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. Jak dodał, po incydencie na Morzu Azowskim Rosję powinny spotkać nowe sankcje. Deszczyca ocenił, że stanowisko Polski w tej sprawie jest stanowcze i popierające Ukrainę.
Z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości Fundacja Koncept Kultura udostępni interaktywną platformę poświęconą historycznemu transatlantykowi MS Piłsudski, który zatonął w 1939 r. Ma to być atrakcyjna lekcja mało znanej Polakom historii z wykorzystaniem nowoczesnych technologii.
Szef NATO Jens Stoltenberg powiedział w poniedziałek, że po użyciu siły przez Rosję w rejonie Morza Azowskiego wszystkie państwa sojusznicze NATO wyrażają pełne poparcie dla Ukrainy. Wezwał też Rosję do zwrotu ukraińskich okrętów i uwolnienia marynarzy tego kraju.
Sytuacja jest niepokojąca, Rosja zaatakowała okręty ukraińskie, podjęła się bezpośredniego ataku - powiedział w poniedziałek ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. Ta eskalacja nie jest nikomu potrzebna - dodał.
Wojskowe służby specjalne nie raportują zwiększenia zagrożenia dla Polski w związku z wydarzeniami na Morzu Azowskim – powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak. Dodał, że polski rząd sprzeciwia się łamaniu prawa międzynarodowego.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zarzuciło w poniedziałek Ukrainie, że umyślnie sprowokowała niedzielny incydent w Cieśninie Kerczeńskiej w celu doprowadzenia do zaostrzenia sankcji przeciw Rosji. MSZ napisało o tym w oświadczeniu.
Kurs rubla spadał w poniedziałek na moskiewskiej giełdzie pod wpływem wydarzeń w Cieśninie Kerczeńskiej, gdzie Rosja w niedzielę ostrzelała i zajęła trzy okręty Ukrainy. W pierwszej połowie dnia dolar umocnił się o 58 kopiejek; kurs wynosił 66,77 RUB za 1 USD.
Ćwiczenia sił specjalnych w Terminalu LNG w Świnoujściu
Cisza nad stocznią. Stoczniowy holdig w sztormach polityki i prywatnych interesów
Hetman Iwan Wyhowski już na wodzie. W Stambule wyjątkowa uroczystość wodowania drugiej ukraińskiej korwety
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Podatki marynarskie Polska – Dania. Wymiana informacji podatkowych w 2024 roku
CMA CGM na kursie inwestycji, informatyzacji i dekarbonizacji. Francuski operator stawia na żeglugę i logistykę