Polskę i Norwegię łączy wielki projekt połączenia gazowego przez Danię (Baltic Pipe), który, mam nadzieję, w ciągu 5-6 lat zostanie wykonany – powiedział w piątek szef MSZ Witold Waszczykowski po spotkaniu ze swoim norweskim odpowiednikiem Borgem Brendem.
Stały wzrost sprzedaży, dziesiątki tysięcy nowych klientów, sprzedaż gazu i prądu oraz rozwój nowoczesnych kanałów komunikacji z odbiorcami – tak w skrócie można podsumować wstępne wyniki sprzedaży 2016 roku w wykonaniu PGNiG.
Gaz ziemny jest od dłuższego czasu kością niezgody między Niemcami a Polską. Rozwiązaniem może być terminal LNG w Świnoujściu. Polski gazoport nie tylko storpedowałby rosyjski Nord Stream 2, ale też pozwolił Niemcom na zakończenie własnej transformacji energetycznej, opartej na odnawialnych źródłach energii.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) otworzyło biuro handlu skroplonym gazem ziemnym (LNG) w Londynie. "Tutaj jest środowisko, które handluje LNG, to jest handel światowy" - podkreślił prezes spółki Piotr Woźniak.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo otworzyło biuro handlowe w Londynie, który jest światowym centrum handlu skroplonym gazem. – Rozważaliśmy kilka lokalizacji – Singapur, Huston, nawet Genewę – ale ostatecznie wybraliśmy Londyn, idąc w poprzek zmian politycznych, które się dokonują – mówi prezes spółki Piotr Woźniak.
Gazoport w Świnoujściu może mieć klientów także z Niemiec. Zgodnie z planami Gaz-Systemu stale ma bowiem rosnąć przepustowość połączeń. Uczyni to z Polski atrakcyjny rynek LNG i centrum dostaw gazu skroplonego.
Mniejsze dostawy gazu od rosyjskiego koncernu Gazprom przez Nord Stream i OPAL. To efekt złożenia skargi przez PGNiG na decyzję Komisji Europejskiej o dopuszczeniu go do większej mocy niemieckiej magistrali. Ustalenia miały wejść w życie na początku roku, jednak zostały zawieszone przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
PGNiG przed końcem lutego przedstawi strategię - poinformował na konferencji prezes spółki Piotr Woźniak. Jak dodał, zmianie nie ulegną kierunki rozwoju, ale kwestie zakupowo-sprzedażowe.
Komisja Europejska przeanalizowała wszystkie prawne aspekty swej decyzji dotyczącej umożliwienia Gazpromowi większego wykorzystania gazociągu OPAL i jest przekonana, że unijny sąd ją utrzyma – uważa wiceszef KE Marosz Szefczovicz.
Sąd UE w Luksemburgu jest na etapie wymiany pism procesowych ws. skargi Polski na decyzję Komisji Europejskiej odnośnie gazociągu OPAL. Rozstrzygnięcie tej sprawy potrwa wiele miesięcy – przewiduje źródło PAP w Trybunale Sprawiedliwości UE.
Do końca roku projekt ustawy o 60 mld zł rządowego wsparcia dla elektrowni jądrowej
Studentka gdańskiej AWFiS przepłynęła kanał La Manche
Niemieckie okręty czekają na rozkazy dotyczące przepłynięcia Cieśniny Tajwańskiej
Orlen z umową na dostawy 6 mln ton ropy naftowej od bp
Orlen gotowy na pełne odcięcie od ropy z Rosji, czeka na rozbudowę rurociągu w Czechach
Jak polscy żeglarze wypadli na igrzyskach olimpijskich?