Gigantyczne promieniowanie wraku rosyjskiej nuklearnej łodzi podwodnej na Morzu Barentsa stwierdzili podczas badań norwescy naukowcy. W jednej z próbek promieniowane radioaktywne zostało przekroczone ponad 100 tys razy - informuje norweska telewizja TV2.
Okręt rosyjskiej Floty Czarnomorskiej wpłynął na zamknięty obszar Morza Czarnego, na którym odbywają się ukraińsko-amerykańskie manewry Sea Breeze 2019 – poinformowała w środę marynarka wojenna Ukrainy, określając incydent jako „prowokowanie nadzwyczajnej sytuacji”.
Rosja zdementowała podaną w środę przez marynarkę wojenną Ukrainy informację, że okręt dozorowy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej Smietliwyj wtargnął na zamknięty akwen NATO-wskich międzynarodowych ćwiczeń morskich Sea Breeze 2019.
Na straży włoskich portów powinny stać okręty wojskowe, których zadaniem ma być zatrzymanie jednostek organizacji pozarządowych z migrantami - to uzgodnienia komitetu ds. porządku i bezpieczeństwa przy MSW w Rzymie. Pisze o nich prasa we wtorek.
W Petersburgu odbył się w sobotę pogrzeb 14 oficerów, którzy zginęli podczas pożaru jednostki podwodnej AS-31 (Łoszarik) na Morzu Barentsa. Uroczystość nie była publiczna. Oficerowie spoczęli na Cmentarzu Serafimowskim niedaleko memoriału załogi okrętu Kursk.
Władze Norwegii poinformowały we wtorek, że nie wykryły podwyższonego poziomu promieniowania po pożarze rosyjskiego okrętu podwodnego o napędzie atomowym w Morzu Barentsa.
Pożar z 1 lipca na rosyjskiej jednostce głębinowej, którą według mediów był okręt podwodny AS-12 (Łoszarik), i śmierć 14 marynarzy to największa w Rosji od 2008 roku katastrofa okrętu podwodnego; najtragiczniejszą pozostaje zatonięcie okrętu Kursk w 2000 roku.
Czternastu rosyjskich marynarzy zginęło w rezultacie pożaru na głębinowej jednostce badawczej należącej do marynarki wojennej Rosji - poinformowało we wtorek ministerstwo obrony w Moskwie. Katastrofa wydarzyła się 1 lipca w wodach terytorialnych Rosji.
Doświadczenie w zakresie napędów morskich, nowoczesne rozwiązania dopasowane do potrzeb klienta i praca wykonywana z pasją. Tak w kilku słowach można opisać dział automatyki okrętowej firmy Bota Technik. Powstał w celu poszerzenia oferty spółki z Gdańska.
Doświadczenie w zakresie napędów morskich, nowoczesne rozwiązania dopasowane do potrzeb klienta i praca wykonywana z pasją. Tak w kilku słowach można opisać dział automatyki okrętowej firmy Bota Technik. Powstał w celu poszerzenia oferty spółki z Gdańska.
Baltic Hub działa na rzecz społeczności lokalnej gdańskich Stogów
W amerykańskim Salem rozpoczęła się budowa terminalu dla morskiej energetyki wiatrowej
Rolls-Royce otrzymał kontrakt na modułowe systemy misji dla brytyjskich fregat typu 26
Ukraina wyeksportowała 44 mln ton zboża
Rekordowy lipiec w Porcie Los Angeles
Kolejne dwa statki zostały zaatakowane na Morzu Czerwonym przez Huti