Ministerstwo Klimatu tworzy strategię wodorową do 2030 roku, która według zapowiedzi ma trafić do konsultacji jesienią. Rozwój tego rynku w Polsce ma zapewnić bodziec do rozwoju gospodarczego, ale też przyczynić się do transformacji energetycznej i ograniczenia krajowej emisji gazów cieplarnianych. Aby było to możliwe, Polska musi się jednak skupić na tzw. zielonym wodorze, wytwarzanym ze źródeł odnawialnych. Tymczasem na globalnym rynku wodoru już jesteśmy obecni – z roczną produkcją na poziomie ok. 1 mln ton, ale jest to przede
W tej chwili wodór ma zastosowanie głównie w sektorze chemicznym, jego wykorzystanie w transporcie czy energetyce wciąż jest marginalne. Co więcej, aż 95 proc. produkowanego wodoru wciąż pochodzi z paliw kopalnych, a tylko 5 proc. jest wytwarzane z odnawialnych źródeł. Unia Europejska zamierza odwrócić te proporcje, a opublikowana na początku lipca strategia wodorowa ma być impulsem dla rozwoju tego rynku w Europie, której szacunkowe zapotrzebowanie na wodór w 2030 roku ma już sięgnąć 16,5 mln ton. Wyzwaniem pozostają jednak kosz
Wodór to paliwo przyszłości i krok po kroku będzie zastępował wszystkie obecne paliwa kopalne. Szacuje się, że od 1975 roku zapotrzebowanie na ten surowiec wzrosło trzykrotnie, a obecne światowe zapotrzebowanie sięga 74 mln ton rocznie. Na globalnej mapie producentów wodoru znajduje się również Polska, z produkcją miliona ton rocznie. Kluczowe dla naszego kraju będzie nie tylko przejście na produkcję zielonego, całkowicie ekologicznego wodoru, ale też nowe technologie zastosowania paliwa przyszłości.
Aby rzucić okiem w przyszłość świata napędzanego wodorem, wystarczy spojrzeć na to, jak gaz ziemny w przeszłości przekształcił się w globalny surowiec
Rząd planuje powołanie pełnomocnika ds. gospodarki wodorowej, którego zadaniem będzie opracowywanie mechanizmów oraz kierunków rozwoju wykorzystania technologii wodorowych, także na potrzeby energetyki i transportu, wynika z rozporządzenia w sprawie ustanowienia pełnomocnika rządu ds. gospodarki wodorowej.
Europejska strategia na rzecz zwiększenia produkcji wodoru grozi zablokowaniem Europy w spalaniu paliw kopalnych przez pokolenia – wypowiedziało się Europejskie Biuro Ochrony Środowiska (EEB).
Strategia Komisji Europejskiej ws. wykorzystania wodoru, by zmniejszać emisję gazów cieplarnianych, nie zdobyła serc ekologów. Zieloni obawiają się, że proponowane przez Brukselę działania będą służyły przemysłowi paliw kopalnych.
Ministerstwo Klimatu rozpoczęło prace nad strategią wodorową Polski do 2030 r. O podstawowych celach tego dokumentu przedstawiciele resortu poinformowali podczas konferencji, która odbyła się 7 lipca 2020 r. w Warszawie. W trakcie spotkania podpisano także list intencyjny o ustanowieniu partnerstwa na rzecz budowy gospodarki wodorowej z najważniejszymi spółkami sektora energetycznego i transportowego. Sygnatariuszem tego porozumienia jest również Grupa LOTOS.
Komisja Europejska przyjęła dzisiaj unijną strategię integracji systemów energetycznych i wodoru, których celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, poinformowała Komisja.
Cele „Strategii Wodorowej Polski do 2030 r.” to główny temat konferencji z udziałem ministra klimatu Michała Kurtyki i wiceministra Ireneusza Zyski, która odbyła się 7 lipca 2020 r. Podczas spotkania przedstawiciele resortu klimatu wraz z najważniejszymi spółkami sektora energetycznego i transportowego podpisali także list intencyjny o ustanowieniu partnerstwa na rzecz budowy gospodarki wodorowej i zawarcia sektorowego porozumienia wodorowego.
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu