Wszystko wskazuje na to, że efekt pierwszego ciosu kryzysu pandemicznego oraz efekty gwałtownie załamującej się ceny ropy minęły. Wiele z segmentów żeglugi mozolnie podnosi się z gruzów tego, co powstało po wielkim zamieszaniu pierwszego półrocza. Czas trwania procesów kryzysowych rządzi się jednak swoimi prawami i może jeszcze niejednokrotnie zaskoczyć tym bardziej, że nadal wisi nad globalną gospodarką widmo nadchodzącej lub najprawdopodobniej już rozpoczętej drugiej fali pandemii wirusa COVID-19.
W żegludze towarowej zarówno rynki frachtowe jak i tonażowe powoli pokazują pozytywne symptomy początku ich odbudowy. Pobudzony został też rynek złomowania jednostek. Coraz bardziej przejawia on oznaki ożywienia. Szczególnie zapotrzebowanie na tonaż do recyklingu odnotowuje się w Pakistanie. Jednakże, mimo pobudzenia popytu i zwiększającej się rynkowej ceny stali, stawki za tonę statkowego złomu jak na razie nie wykazują większych ruchów w górę. Dalsze perturbacje widoczne są na rynku wycieczkowców, gdzie poważny dla tej branży k
Nowy indeks pokazuje, że Singapur utrzymał pozycję najważniejszego węzła żeglugowego w regionie Azji i Pacyfiku, zajmując pierwsze miejsce od siedmiu kolejnych lat.
Szanghaj znalazł się w pierwszej trójce międzynarodowych portów towarowych świata, notując najwyższą zdolność przeładunkową dla kontenerów, przy zoptymalizowanym systemie gromadzenia i dystrybucji oraz rosnącym w siłę otoczeniu biznesowym. Dane pochodzą ze wskaźnika Xinhua-Baltic International Shipping Centre Development Index.
Po spadkach na koniec ubiegłego tygodnia, poniedziałek na Wall Street przyniósł solidne wzrosty. Inwestorzy zastanawiają się, w jaki sposób wzrost przypadków koronawirusa w USA może przełożyć się na zapowiadane ożywienie po obecnej recesji.
Będący w finalnej fazie specyfikacji technicznej system VDES powiększy poprzez segment satelitarny zasięg łączności oraz umożliwi szybką wymianę danych w morskim paśmie VHF, tworząc tym samym pole na nowe usługi zwiększające bezpieczeństwo i ochronę żeglugi.
Światowy organizm gospodarczy w wyniku trwającego kryzysu pandemicznego oraz załamania cen ropy wykazuje szereg zaburzeń i powikłań, odzwierciedlających się również w międzynarodowym handlu morskim oraz morskim rynku poszukiwawczym i wydobywczym. Międzynarodowe środowiska żeglugowe i stoczniowe wołają o wsparcie i pilne działania celem stymulacji światowej gospodarki. Depresja pogłębia się a scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji jest co najmniej kilka. Szczególne perturbacje obserwuje się aktualnie na rynku offshore „oil a
Wybuch pandemii Covid-19 wciąż odbija się na globalnej gospodarce, silnie odczuwalny jest nadal w branży morskiej. W ostatnim tygodniu maja Komisja Europejska zaproponowała utworzenie „funduszu naprawczego" dla wszystkich 27 państw członkowskich o wartości 750 mld euro (825 mld dolarów) na odbudowę gospodarki po pandemii Covid-19. Fundusz w wysokości 750 mld EUR stanowiłby uzupełnienie uzgodnionego w kwietniu pakietu wsparcia w wysokości 540 mld EUR, którego uruchomienie zaplanowano na 1 czerwca.
Armatorzy masowców walczą o każdego dolara w momencie niższego sezonowego popytu na ładunki i pandemii Covid-19, która rujnuje handel i działalność przemysłową na całym świecie.
Stawki tankowców załamują się, gdy w życie wchodzi pakt ograniczający globalną produkcję ropy. Dobre czasy dla armatorów tych jednostek zmierzają ku końcowi.
Producenci podmorskich kabli mają już zarezerwowane moce produkcyjne na najbliższe lata
Kolejne duże przeładunki w Porcie Kołobrzeg
Niemieckie media teoretyzują na temat roli Polski w wysadzeniu Nord Stream
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3