„Możecie być pewni: morska energia wiatrowa będzie w przyszłości jednym z największych zasobów energii na świecie” oraz: „To będzie wielka szansa dla Norwegii”. Te słowa wypowiedział parę dni temu premier Norwegii Jonas Gahr Støre na corocznej konferencji organizowanej przez NHO (Konfederacja Norweskich Przedsiębiorców).
Spółka PGNIG Upstream Norway z Grupy Orlen otrzymała 10 nowych koncesji na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Dodatkowo dwie koncesje zdobyła firma KUFPEC, którą polski koncern przejął - wynika z opublikowanych rezultatów corocznej rundy koncesyjnej APA.
Litwa ogłosiła wczoraj przetarg na budowę swojej drugiej elektrowni wiatrowej na Bałtyku o mocy 700 MW. Firmy, które są zainteresowane udziałem w konkursie, mają 90 dni na zarejestrowanie się i przekazanie wymaganych dokumentów. Termin składania ofert ubiega 15 kwietnia o godz. 17.00.
Litewski operator terminalu LNG w Kłajpedzie, KN Energies (dawniej Klaipedos Nafta), ogłosił, że jest dostępna niewykorzystana przepustowość terminalu FSRU do rezerwacji. Jednocześnie ma ona wskazywać na duży popyt na usługi infrastruktury gazowej, przy czym dotychczasowe zainteresowanie nawet dwukrotnie przekraczało możliwości oferowane przez firmę.
Zagrożenie atakami rakietowymi ze strony jemeńskich bojowników Huti, próby porwań statków i ogólnie niestabilność tras morskich pozostają wyzwaniem dla międzynarodowych sił morskich. W dążenie do utrzymania niezakłóconej żeglugi jest również zaangażowana Marynarka Wojenna Francji (Marine nationale) która również rozmieściła swoje siły morskie w newralgicznym regionie.
Rzecznik jemeńskich rebeliantów Huti zapowiedział w poniedziałek, że ugrupowanie rozszerzy ataki także na amerykańskie i brytyjskie statki. Dotąd wspierana przez Iran grupa twierdziła, że prowadzi na Morzu Czerwonym ostrzał jednostek izraelskich.
United Kingdom Maritime Trade Operations (UKMTO) donosi, że statek M/V Gibraltar Eagle pływający pod banderą Wysp Marshalla i należący do USA, miał zostać uszkodzony w wyniku ataku rakietowego przeprowadzonego przez bojowników Huti. Od 12 stycznia trwa eskalacja konfliktu na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej w związku z bombardowaniami przez siły międzynarodowej koalicji celów w Jemenie.
Rząd w Berlinie zdecydował się wesprzeć międzynarodowe działania na rzecz bezpieczeństwa żeglugi w ramach misji pod auspicjami Unii Europejskiej. Jednocześnie w kraju rozpoczęła się debata nad stanem sił morskich państwa, które zdaniem komentatorów mogą nie być w stanie zapewnić bezpieczeństwa interesom państwa na morzu, jak i skutecznie wypełniać zobowiązania w ramach sojuszy.
Trwająca od listopada agresja jemeńskich bojowników na międzynarodową żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej nie pozostała bez wpływu na ruch przez kluczowy przesmyk łączący je z Morzem Śródziemnym. Oprócz tego, że konflikt wpłynął na światowy łańcuch dostaw nie pozostał bez wpływu na ilość statków pokonujących Kanał Sueski.
Po tym jak w piątek rozpoczął się atak sił koalicji przeciwko jemeńskim bojownikom wspieranym przez Iran, nasiliły się ataki rakietowe skierowane przeciwko statkom i okrętom przemierzającym trasę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej. Mimo szeregu uderzeń na cele w Jemenie Huti zapowiadają dalsze działania przeciwko międzynarodowej żegludze.
Turystyczny statek w ogniu. 110 osób na pokładzie [WIDEO]
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?
Dwa lata po katastrofie ekologicznej w Odrze wzmożony monitoring stanu wody w rzece
Rosjanie rezygnują z wycieczek na Krym, szczególnie z Sewastopola. Rosyjska baza floty przyciąga ataki
Wystartowała 4. edycja Aktywnej Plaży z Portem Gdynia
Gdynia uczci 161. rocznicę urodzin inż. Tadeusza Wendy