Inspektorat Uzbrojenia MON unieważnił postępowanie na budowę sześciu holowników dla Marynarki Wojennej. Kilka miesięcy temu przetarg o wartości ok. 220 mln zł wygrała stocznia Remontowa Shipbuilding z Gdańska. Stocznia zapowiada odwołanie się do KIO.
Od czasu do czasu ukazują się informacje, iż wielkie oceaniczne statki w Gdyni się nie pojawią – i że nawet jeśli uda się w końcu przebudować tamtejsze akweny i infrastrukturę hydrotechniczną, żaden odpowiedzialny kapitan dużego statku nie zaryzykuje zawijania do tak ciasnego portu. A to nieprawda!
SD Tempest, zbudowany w stoczni Safe, zaprezentował swoje możliwości brytyjskiej księżniczce Annie podczas uroczystości nadania imienia przystani dla nowych lotniskowców HMS Queen Elizabeth oraz HMS Prince Of Wales w Portsmouth.
Bydgoszcz i Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego zorganizują rejs barki z gdańskiego portu do Warszawy. Jednostka z kontenerami na pokładzie ma pokonać trasę w 10 dni i udowodnić, że żegluga Wisłą jest możliwa już teraz.
Inspektorat Uzbrojenia wycofał decyzję o unieważnieniu przetargu na budowę 6 holowników dla Marynarki Wojennej. Po nagłej zmianie decyzji dotyczącej wyboru wykonawcy w połowie marca wszystko wskazywało na to, że holowniki wybuduje nie wcześniejszy pewniak czyli Remontowa Shipbuilding a Stocznia Remontowa Nauta wraz z Morską Stocznią Remontową Gryfia ze Szczecina. Wygląda jednak na to, że Remontowa Shipbuilding nadal jest w grze.
Stocznia Remontowa Shipbuilding obawia się, że straci wojskowe kontrakty na kolejne „Kormorany” – poinformowała „Gazeta Wyborcza Trójmiasto”. To wynik ostatnich działań rządu przechwytującego wojskowe kontrakty i kierującego je do stoczni z państwowym kapitałem, czyli do kontrolowanej przez Polską Grupę Zbrojeniową grupy Mars, w której skład wchodzą m.in. Stocznia Remontowa Nauta, Morska Stocznia Remontowa Gryfia i Stocznia Marynarki Wojennej. Zdaniem ekspertów, na których powołuje się gazeta, i w tym przypadku może być podobni
Zjawa IV w Darłowie jeszcze w tym tygodniu. Do Danii dotarł już holownik IKAR, którego zadaniem było dostarczenie pontonu, na który został załadowany jacht. Teraz jednostka jest transportowana do Polski.
Przez Atlantyk płynie Leopard – holownik polskiego armatora. Jego celem jet dostarczenie z Norwegii do Panamy długiej rury z tworzywa sztucznego.
Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło doniesienia „Gazety Wyborczej Trójmiasto” o zerwaniu przetargu na holowniki dla Marynarki Wojennej. Miała je zbudować stocznia Remontowa Shipbuilding za ponad 200 milionów złotych. Jako oficjalny powód MON podało „nieusuwalną wadę”.
Przetarg na holowniki dla Marynarki Wojennej unieważniony – podała „Gazeta Wyborcza Trójmiasto”. Kontrakt warty ponad 200 milionów złotych nie zostanie podpisany ze stocznią Remontowa Shipbuilding, która w postępowaniu przetargowym złożyła najkorzystniejsza ofertę i zwyciężyła w nim w listopadzie ubiegłego roku.
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Naukowcy pracują nad przetwarzaniem małych śledzi na żywność
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii