Globalny portfel zamówień statków na skroplony gaz ziemny osiągnął prawie 230 gazowców LNG i stanowi to 38 proc. wielkości obecnej floty operacyjnej. PGNiG z kontraktem na 8 statków funkcjonuje na rynku jako nowy inwestor.
Grecja jest dziś krajem, którego armatorzy dysponują największą flotą na świecie. Greccy armatorzy z 5514 statkami kontrolują obecnie około 21% światowej floty pod względem nośności. Jej wartość można dzisiaj szacować na 180 mld USD. Grecka żegluga świetnie sobie radzi w okresie pandemii i w czasie wojny. I inwestuje w nowe energooszczędne statki.
Stocznia St Johns Shipbuilding z Florydy rozpoczęła budowę statku do transportu załogi. To efekt gwarantowania interesów amerykańskiego przemysłu stoczniowego wynikającego z ustawy Jones Act. Statek będzie bowiem obsługiwał morską farmę wiatrową Vineyard Wind 1 na Atlantyku.
W maju br. koreańskie stocznie podpisały kontrakty na 20 jednostek i 1,2 miliona CGT i przejęły prawie połowę światowego portfela kontraktów na który złożyło się 57 statków i 2,5 miliona CGT. Na początku lipca br. Korea Shipbuilding & Offshore Engineering Co. (KSOE) z Korei Południowej powiększyła swój portfel o 10 zbiornikowców LNG o wartości 2,21 mld dolarów. Wojna wyraźnie napędza stoczniom portfel na gazowce i zbiornikowce.
Jesteśmy świadkami szybkiego rozwoju technologicznego w zakresie zielonej energii. Widok coraz większych turbin wiatrowych wzbudza w nas emocje. Jednak między planowaniem projektu a uruchomieniem farmy wiatrowej musi zajść cały szereg procesów. O wyzwaniach rozwijającej się branży morskich farm wiatrowych – ograniczeniach łańcucha dostaw i ryzykach związanych z fazą instalacji mówi Sławomir Michaluk, Project Manager w Vestas Poland.
Szwecja zamierza unowocześnić flotę lodołamaczy i zapewnić całoroczną żeglugę na wodach Morza Bałtyckiego, umożliwiając transport ładunków do portów w regionie Norrland, czyli najbardziej wysuniętej na północ części kraju. W tym celu planuje zakup dwóch nowych jednostek – lodołamaczy – o wartości 340 mln dolarów.
Zgodnie z rozkładem, w piątek 17 czerwca, o godzinie 19:30 z nowego Publicznego Terminala Promowego w Gdyni wypłynął pierwszy statek. Był to prom Stena Spirit, który tradycyjnie udał się w stronę Karlskrony. Na pokładzie zabrał około 600 pasażerów, 140 samochodów osobowych oraz 40 ciężarówek.
Belgijska grupa Jan De Nul idzie o krok dalej w szkoleniu swoich załóg w zakresie obsługi żurawi na zaprojektowanym przez gdańskie biuro StoGda statku instalacyjnym Voltaire oraz innym statku instalacyjnym - Les Alizés. "Cyfrowy bliźniak" nauczy pracowników montażu największych turbin morskich w trudnych warunkach morskich.
Armatorzy i inwestorzy żeglugowi nadal są nieco bardziej aktywni w zakresie transakcji kupna – sprzedaży jednostek używanych praktycznie we wszystkich segmentach tonażowych, niż w kontraktowaniu budów nowych jednostek. Wyjątek w ostatnich tygodniach mógł stanowić rynek kontenerowców. Ceny nowych jednostek są bardzo wysokie i nadal rosną. Nie inaczej jest, jeśli chodzi o okrętowy złom. Stal jest w cenie, więc i oferty zakupu statków na przysłowiowe „żyletki” są atrakcyjne dla sprzedających, ale szerszego grona chętnych brak.
Kolejne tygodnie ciszy w recyklingu okrętowym w praktycznie wszystkich segmentach tonażu. Okres ten charakteryzował się małą ilością złomowanego tonażu oraz oferowanymi wysokimi cenami za okrętowy złom, sięgający już okolic 700 USD za ldt, a więc tzw. tonę statku pustego. Sytuację tę wzmacniał trwający ramadan oraz okres wielkanocny. W nowych budowach również trwało widoczne spowolnienie. Podobny trend miał miejsce w transakcjach kupna-sprzedaży używanych jednostek pływających.
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym