Polski marynarz zginął w piątek wieczorem w porcie szwedzkiej marynarki wojennej w Karlskronie, na południu kraju, podczas przygotowań do manewrów wojskowych Northern Coasts 2017 - podały w sobotę w komunikacie szwedzkie siły zbrojne.
Wejście w życie przedmiotowego instrumentu prawnego spowoduje automatyczną zmianę około 2 tys. umów dwustronnych o unikaniu podwójnego opodatkowania, w związku z czym niewątpliwie będzie miał on niezwykle istotny wpływ na kształt systemu międzynarodowego prawa podatkowego. Konwencja została sporządzona na skutek kilkuletnich prac Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) oraz grupy państw G20. Przewiduje się, iż przedmiotowe zmiany wejdą w życie w 2018 r.
W środę, 5 lipca w angielskim porcie Portsmouth dowódca PKW Czernicki 2017 kmdr por. Aleksander Urbanowicz przekazał dowodzenie nad Stałym Zespołem Sił Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 2 (ang. SNMCMG2) komandorowi Justin Hains z Royal Navy.
Należący do Miasta Gdańska żaglowiec “Generał Zaruski” wypłynął rano we wtorek, 27 czerwca, na regaty Tall Ship Races do szwedzkiego portu Halmstad. Na jego pokładzie 20 licealistów i licealistek uczy się, czym jest morze, żegluga i jak właściwie ludzie odnajdywali drogę na morzu bez GPS-a.
W czasie zakończonej w piątek ekspedycji w poszukiwaniu zaginionego w maju 1940 r. ORP "Orzeł" na dnie Morza Północnego natrafiono na 34 wraki - żaden nie był wrakiem polskiej jednostki. Znaleziono jednak najprawdopodobniej wrak brytyjskiego okrętu HMS „Narwhal”.
Marynarze Polskiego Kontyngentu Wojskowego Czernicki zakończyli udział w dwutygodniowych manewrach sił przeciwminowych w rejonie archipelagu Balearów. Dzisiaj (9.06) polski okręt wraz z dowodzonym przez kmdr por. Aleksandra Urbanowicza sojuszniczym zespołem wchodzi do portu w Kartagenie i rozpoczyna przygotowania do kolejnych ćwiczeń. Tym razem będą to manewry z udziałem największych jednostek hiszpańskiej floty.
Poszukiwania ORP „Orzeł” trwają. Uczestnicy wyprawy zbadali już około 1 000 km 2 terenu, jednak nadal nie udało im się odnaleźć wraku legendarnego polskiego okrętu. Do zakończenia ekspedycji zostały cztery dni.
To miał być przełom tej wyprawy. Ekspedycja Santi Odnaleźć Orła natrafiła na okręt zbliżony wymiarami do ORP Orzeł. Po dokładnych pomiarach okazało się jednak, że to prawdopodobnie brytyjski okręt podwodny HMS Narwhal.
Z gdyńskiego portu wyruszyła w sobotę czwarta prywatna ekspedycja w poszukiwaniu wraku zaginionego w maju 1940 r. okrętu wojennego ORP „Orzeł”. Przez trzy tygodnie ekipa poszukiwawcza zamierza zbadać ok. 1 350 kilometrów kwadratowych dna Morza Północnego.
20 maja z Gdyni wyruszy czwarta prywatna ekspedycja w poszukiwaniu wraku zaginionego w maju 1940 r. ORP „Orzeł”. Grupa Polaków chce przebadać ok. 1 350 km kw. dna Morza Północnego w miejscu, gdzie mogło dojść do przypadkowego zbombardowania okrętu przez angielski samolot.
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Sukcesy polskich żeglarzy – 12 medali na mistrzostwach świata i Europy
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju