W miesiącu maju odnotowano oficjalnie 71 wypadków morskich, a więc o 4 mniej niż miesiąc wcześniej. Nie mniej jednak nie brakowało zdarzeń niebezpiecznych oraz szkodliwych. Ponownie okazało się, że stan techniczny jednostek do przewozu żywego inwentarza pozostaje wiele do życzenia. Odnotowana awaria silnika głównego takiego statku spowodowała potrzebę wyładowania już wcześniej załadowanego licznego bydła. W trakcie miesiąca pojawiło się również wiele niebezpiecznych dla ludzkiego życia i zdrowia pożarów jednostek pływających.
Na indonezyjskim okręcie wojennym Teluk Hading w sobotę 3 czerwca wybuchł pożar. Nikomu nic się nie stało, ale zarządzono ewakuację załogi.
Holowniki sprowadziły na tor wodny 190-metrowy masowiec Xin Hai Tong 23, który w czwartek rano osiadł na mieliźnie w Kanale Sueskim na krótko blokując ruch przez ten szlak - poinformowała administracja kanału. Zapewniono, że żegluga przez Kanał Sueski zostanie niebawem wznowiona.
Pływający pod banderą Hongkongu 190-metrowy masowiec Xin Hai Tong 23 osiadł w czwartek rano na mieliźnie u południowego wejścia do Kanału Sueskiego - przekazał operator żeglugowy Leth Agencies. Statek zablokował cztery kolejne jednostki. Holowniki próbują sprowadzić go z powrotem na tor wodny.
Miesiąc kwiecień wyjątkowo obfitował w różnorakie zdarzenia i szkody morskie, których naliczono 80. W poprzednim miesiącu marcu takich wypadków morskich było mniej, bo 61. Szczególnie dużo w kwietniu było wejść na mieliznę jednostek. Pojawiły się również pożary, zatonięcia statków, zaginięcia załogantów a także kolizje, w tym z oznaczonym na mapie wrakiem.
Poprawa sytuacji na rynkach frachtowych i czarterowych wielu segmentów żeglugi w ostatnich tygodniach zdaje się mocno działać na optymistyczne podejście inwestorów w zakresie pozyskiwania nowego tonażu. Czy jest to chwilowy wzrost, czy początek nowego trendu? Czy międzynarodowa sytuacja gospodarcza jest na tyle stabilna, aby pojawiały się tego typu działania? Przedstawione w niniejszej analizie dane mogą to potwierdzać. Jednakże, czy kolejne tygodnie i miesiące będą wyglądały podobnie?
W Porcie Gdynia pojawiają się coraz większe jednostki. Wpływ na to mają inwestycje, ale także sytuacja geopolityczna kraju, choć w wielu przypadkach także rosnący import i eksport.
Do kolejnego niebezpiecznego incydentu doszło w piątek na Morzu Czerwonym u wybrzeży Jemenu. Grupa napastników na łodzi pod osłoną nocy ostrzelała cywilny statek handlowy.
Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował w styczniu, że Empire Bulkers Limited i Joanna Maritime Limited, dwie powiązane firmy z siedzibą w Grecji, zostały ukarane grzywną w wysokości po milionie dolarów. W uzasadnieniu kary stwierdzono: „popełnienie świadomych i umyślnych naruszeń ustawy o zapobieganiu zanieczyszczeniu przez statki (APPS - Act to Prevent Pollution from Ships) oraz ustawy o bezpieczeństwie portów i dróg wodnych” przez statek M/V Joanna (do 2020 roku M/V Eleni).
Początek roku to całkiem spora aktywność na rynku tonażowym. Intensywne transakcje były prowadzone w segmencie używanych masowców. Niesutannie zapotrzebowanie na jednostki do przewozu gazu utrzymuje się na wysokim poziomie. Według analityków rynek zbiornikowców czeka bardzo dużo strukturalnych zmian, co widać chociażby po wynikach ostatnich tygodni.
Trwają prace rozbiórkowe hali magazynowej w Porcie Gdańsk
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie