Royal Caribbean Cruises i Norwegian Cruise Line w środę przedłużyły zawieszenie podróży do 31 lipca w związku z ograniczeniami żeglugi nałożonymi w celu walki z pandemią koronawirusa.
Carnival Corp., największy na świecie armator statków wycieczkowych, poinformował w czwartek, że zwolni, lub wyśle na przymusowe urlopy kilka tysięcy pracowników. Przyczyną jest trwająca wciąż przerwa w rejsach i spadek na nie popytu z powodu pandemii koronawirusa.
Norwegian Cruise Line Holdings Ltd odnotował 1,6 mld dolarów straty w 1 kwartale tego roku. Powodem jest kryzys rynku wycieczkowego wywołany pandemią COVID-19.
Trwający globalny kryzys mógł przyczynić się do śmierci dwóch kolejnych pracowników statków wycieczkowych - donosi Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu (ITF).
3,5 miliarda dolarów w gotówce wystarczy Norwegian Cruise Line do uniknięcia bankructwa przez kolejne 1,5 roku, nawet jeśli armator nie będzie w tym czasie notował żadnych zysków ze względu na pandemię koronawirusa.
Mimo epidemii koronawirusa, praca w polskich stoczniach się nie zatrzymała. Crist zbudował dwa częściowo wyposażone bloki wycieczkowca dla armatora AIDA Cruises. Wczoraj, wypłynęły do niemieckiej stoczni Meyer Werft w Papenburgu.
Linia wycieczkowa Princess Cruises, należąca do Carnival Corp, poinfomowała w środę, że podróże pozostaną zawieszone do końca lata, ponieważ ograniczenie lotów i blokady na całym świecie doprowadziły do wirtualnego zatrzymania branży.
Norwegian Cruise Line Holdings Ltd, trzeci co do wielkości operator rejsów na świecie, wyraził wątpliwości co do swojej zdolności do kontynuowania działalności w czasie pandemii koronawirusa.
Carnival Corp poinformował w poniedziałek, że planuje przywrócić niektóre rejsy wycieczkowe z Ameryki Północnej w sierpniu. Będzie to próba wyjścia z pandemii koronawirusa, która doprowadziła przemysł wycieczkowy do kompletnego zatrzymania.
Docierające z różnych światowych źródeł informacje na temat danych z produkcji oraz towarzyszących im wyników ekonomicznych niestety nie napawają optymizmem. Efekty pandemii COVID 19 odczuwa już bardzo mocno cała Unia Europejska. Spadek globalnej konsumpcji i produkcji – to wszystko ma wpływ na stan rynków żeglugowych, a nasz lokalny obraz stojących nadzwyczaj długo na redach Trójmiasta, jak na razie tylko kilku statków: samochodowców i dużego kontenerowca mówi sam za siebie. Jak szczegółowo sytuacja wyglądała w wybranych segment
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore