Jak pokazują dane z rynków tonażowych z ostatnich tygodni wzrasta aktywność w zakresie kontraktowania nowych jednostek. Szczególne wzrosty były zauważalne między innymi w segmencie gazowców do przewozu LNG, co wprost wynikało z sytuacji rynkowej i politycznej, występującej na świecie. Większemu zainteresowaniu nowymi jednostkami towarzyszy równolegle ogólny wzrost cen nowych statków. Z kolei w złomowaniach jednostek nadal stagnacja.
Coraz dłużej trwająca wojna Rosji z Ukrainą powoduje kontynuację głębokich zmian dotychczasowych szlaków żeglugowych oraz rynku energetycznego. Dotyczy to przede wszystkim ładunków zbóż, ropy naftowej oraz gazu i innych surowców mineralnych. Powstające zmiany pozostawią swój ślad na wiele kolejnych lat.
Sporo aktywności w inwestycjach tonażowych obserwuje się przede wszystkim w segmencie kontenerowym. W pozostałych segmentach żeglugi takich jak: statki wielozadaniowe, ro-ro, czy też wycieczkowce panuje raczej stagnacja. Z kolei na rynku recyklingu okrętowego – spadki. W Indiach – jednym z głównych centrów złomowania jednostek pływających osiągnięcie poziomu stawki 600 USD za tonę statku pustego jest już niemal niemożliwe. Jednakże spadki odnotowuje się również w innych kluczowych dla złomowań regionach – Indiach oraz Bangladeszu
Jak się okazuje międzynarodowa żegluga w kolejnych miesiącach 2022 roku musi sprostać jeszcze większym wyzwaniom niż miało to miejsce w przeciągu kilku ostatnich lat, włączając w to okres pandemii. Światowa gospodarka stoi bowiem przed widmem recesji. Problemów i wyzwań nie brakuje. Ostatnie tygodnie zdają się tylko potwierdzać znaczącą dozę niepewności rynku. Pomimo tego zarobki armatorów są nadal dobre. Jednakże z drugiej strony wzrastają też ich koszty. Drożeją ceny paliw, remontów i wiele innych.
Poluzowywanie obostrzeń przeciwpandemicznych w gospodarce chińskiej coraz bardziej pobudza ją, ale zauważane są też symptomy spowolnienia gospodarczego tego państwa jak i całego świata. Na innych rynkach nadal trwa bowiem chaos. Tworzą się zupełnie nowe rynki i nowe kierunki handlu morskiego. Z drugiej strony niektóre z dotychczasowych mniej uczęszczanych szlaków są coraz bardziej wzmacniane. Chodzi na przykład o transporty węgla z dalszych kierunków do Europy, tj. z Australii, czy też Republiki Południowej Afryki.
Odblokowywanie się gospodarki chińskiej może zwiastować wzrost produkcji, w tym budowy nowych statków. Jednakże nadal widać oznaki spowolnienia produkcji i proces ewentualnego jej zwiększania może potrwać bardzo długo. Jedno jest pewne - kryzys energetyczny zapewnia olbrzymi popyt na gazowce. Ale już od dłuższego czasu wzrastają ceny większości wszystkich typów statków zarówno nowych jak i używanych. Tymczasem na rynku recyklingu okrętowego trwa kontynuacja zastoju i atmosfery coraz większego kryzysu.
Rynek żeglugowy przechodzi intensywne i dynamiczne zmiany. Według wielu analityków gospodarka globalna będzie traciła coraz bardziej na rzecz gospodarki lokalnej. Będzie to miało również wpływ na logistykę morską. Ceny paliw osiągają bardzo wysokie poziomy, co ma oczywiście przełożenie na koszty armatorów i następnie oddziaływuje również na poziom stawek czarterowych i frachtowych, za które muszą płacić gestorzy ładunków. Finalnie wysokie koszty przekładają się na ceny indywidualnych produktów, które ponoszą klienci.
Armatorzy i inwestorzy żeglugowi nadal są nieco bardziej aktywni w zakresie transakcji kupna – sprzedaży jednostek używanych praktycznie we wszystkich segmentach tonażowych, niż w kontraktowaniu budów nowych jednostek. Wyjątek w ostatnich tygodniach mógł stanowić rynek kontenerowców. Ceny nowych jednostek są bardzo wysokie i nadal rosną. Nie inaczej jest, jeśli chodzi o okrętowy złom. Stal jest w cenie, więc i oferty zakupu statków na przysłowiowe „żyletki” są atrakcyjne dla sprzedających, ale szerszego grona chętnych brak.
Kolejne tygodnie ciszy w recyklingu okrętowym w praktycznie wszystkich segmentach tonażu. Okres ten charakteryzował się małą ilością złomowanego tonażu oraz oferowanymi wysokimi cenami za okrętowy złom, sięgający już okolic 700 USD za ldt, a więc tzw. tonę statku pustego. Sytuację tę wzmacniał trwający ramadan oraz okres wielkanocny. W nowych budowach również trwało widoczne spowolnienie. Podobny trend miał miejsce w transakcjach kupna-sprzedaży używanych jednostek pływających.
Jak przewiduje wielu ze światowych analityków gospodarczych, rozwój międzynarodowego handlu w 2022 roku powinien osiągnąć około 1-2 %. Również dane z kolejnych tygodni wskazują na to, że rynek żeglugowy w tym roku może rzeczywiście wzrastać. Wojna rosyjsko-ukraińska oraz szersze międzynarodowe konflikty polityczno-gospodarcze mocno zaburzają światowe łańcuchy logistyczne. Z drugiej strony ta dynamiczna sytuacja stymuluje do tworzenia nowych rozwiązań transportowych i powstawania alternatywnych ciągów ładunków. Szczególnie dotyczy
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu