Jak relacjonuje portal gCaptain starszy pilot jednego z głównych amerykańskich portów poinformował dzisiaj władze, że odmawia wejścia na pokład jakichkolwiek statków pod banderą Rosji, które wpływają do portu. Dzieje się to w tym samym dniu, w którym brytyjski minister transportu wezwał wszystkie brytyjskie porty do odmowy dostępu do rosyjskich „statków pływających pod banderą, zarejestrowanych, będących w posiadaniu, kontrolowanych, czarterowanych lub eksploatowanych”.
Rosyjskie statki nie będą mogły wpływać na kanadyjskie wody terytorialne oraz zawijać do kanadyjskich portów – poinformował we wtorek minister transportu Kanady Omar Alghabra. Zakaz wejdzie w życie w tym tygodniu. „Rosja musi być pociągnięta do odpowiedzialności za swoją inwazję na Ukrainę. Dziś podejmujemy decyzje w sprawie zamknięcia akwenów i portów kanadyjskich dla statków należących do rosyjskich podmiotów lub zarejestrowanych w Rosji. Nadal będziemy działać na rzecz wsparcia Ukrainy” - napisał Alghabra na Twitterze.
Wszystkie brytyjskie porty są już oficjalnie zamknięte dla wszystkich statków mających jakikolwiek związek z Rosją - ogłosił we wtorek minister transportu Wielkiej Brytanii Grant Shapps.
Minęły 3 tygodnie od zacumowania rosyjskiego gazowca FSRU w Obwodzie Kaliningradzkim. 2 kolejne gazowce LNG z ładunkami gazu z Kamerunu przybyły na Bałtyk w celu zaopatrzenia Kaliningradu. Czy oznacza to perspektywę odcięcia dostaw gazu rurociągowego do krajów bałtyckich?
Sektor morski żywo reaguje na wszelkie incydenty geopolityczne, zaś obecny konflikt rosyjsko-ukraiński jest tego typu przykładem. Wyższe stawki transportu morskiego, wzrost cen paliw to potencjalne scenariusze dalszego rozwoju niepewnej sytuacji.
Czy rynek żeglugowy czeka dalszy intensywny rozwój? Wiele z parametrów rynku frachtowego i czarterowego większości segmentów żeglugi wskazuje, że tak właśnie będzie. Nadal mocno wzrasta rynek warunków frachtowych i czarterowych dla statków wielozadaniowych. Segment kontenerowców po drobnych korektach i krótkoterminowej stagnacji czeka obecnie na dalszy rozwój sytuacji. Jednak jak na razie analizy wskazują, iż znaczących zmian na tym rynku nie będzie.
W umowach czarteru na czas standardowo znajduje się postanowienie określające czas i miejsce, w którym winno nastąpić wydanie statku (delivery) czarterującemu przez armatora. Nie wolno zignorować tego formalnego postanowienia umownego. Jak wyjaśnił to późniejszy Lord, sędzia Roskill w sprawie „Cheikh Boutros Selim El-Khoury v Ceylon Shipping Lines Ltd.” (The Madeleine) – „It is, of course axiomatic that in a time charter (…).
Harvey Gulf International Marine, amerykański operator jednostek offshore, poinformował o wprowadzeniu nowego rodzaju zasilania na swoje statki – paliwem jest RLNG, które korzysta z produktów ubocznych przemysłowej hodowli trzody i bydła.
Doktryna prawa angielskiego, w ślad za praktyką, przyjęła „trzystopniowy” podział operacji załadunku towaru na statek. Po pierwsze, odnosi się to do bezwzględnego obowiązku czarterującego (frachtującego) dostarczenia, w ramach podjętego zobowiązania czarterowego, odpowiedniego (co do rodzaju i ilości) ładunku. Po drugie, na czarterującym spoczywa obowiązek zapewnienia aby uzgodniony umową ładunek, znalazł się we właściwym miejscu i czasie w celu załadowania go na statek.
Niepokój związany z terminami, optymizm stoczni i firm technologicznych oraz mnóstwo możliwych wariantów do obrania – takie konkluzje można było wysnuć po pierwszym seminarium „Fit For 55. Szanse i zagrożenia dla transportu morskiego” zorganizowanym przez PRS w auli Uniwersytetu Morskiego w Gdyni 10 lutego.
Szkody po robotach na rzece Elbląg. Wykonawca wypłaci odszkodowanie
Wyspa cesarzy – nowe muzeum archeologiczne na Capri
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Naukowcy pracują nad przetwarzaniem małych śledzi na żywność
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę