Na terenach dzisiejszego południowo-środkowego wybrzeża Chile w 1973 wystąpiło tsunami, o którym brak wiadomości w dokumentach historycznych – ustalili naukowcy z uniwersytetów Northumbria i York.
Podsumowanie prowadzonych przez nich badań geologicznych ukazało się właśnie w żurnalu naukowym „Communications Earth & Environment” będącym częścią „Nature”. Odkrycie stanowi nie tylko uzupełnienie materiałów historycznych – historyczne dane o trzęsieniach ziemi i tsunami są używane do predykcji wystąpień tych zjawisk w przyszłości.
Do tej pory sądzono, że od około 1570 roku powodujące tsunami trzęsienia ziemi występowały w tym rejonie trzykrotnie. Nowe odkrycie naukowców każe jednak sądzić, że jest to zjawisko częstsze. To sprawia, że uśrednioną częstotliwość trzęsień i tsunami obecnie trzeba określać na co około 130 lat.
Naukowcy z uniwersytetów Northumbria i York współpracowali przy badaniach osadów na bagnach pływowych w Chaihuín, niedaleko Valdivii, w pobliżu obszaru, w którym nawiedziło trzęsienie ziemi w 1737 roku. Analiza ujawniła dowody na rozległe piaszczyste warstwy datowane na ten sam czas, co trzęsienie ziemi, które bardzo przypominają osady powstałe w wyniku fal tsunami na innych obszarach. Naukowcy odkryli również mieszankę glonów morskich i słodkowodnych i dowody osiadania gruntów, co pozwoliło im wykluczyć sztormy, powodzie rzeczne lub odległe tsunami jako przyczyny powstawania osadów.
Odkrycia te dowodzą, że to trzęsienia ziemi w 1737 roku doszło na
morzu, na głębokościach uskoków znacznie płytszych niż wskazywały na to
zapisy historyczne. Na tej podstawie naukowcy sugerują, że przy
przewidywaniu wystąpienia tsunami w przyszłości zapisy historyczne
powinny być analizowane wspólnie z danymi geologicznymi.
–
Ocena zagrożenia tsunami często opiera się na historycznych zapisach
powodzi wzdłuż określonych linii brzegowych, a częstotliwość
występowania tsunami w przeszłości jest wykorzystywana do przewidywania
potencjalnego przyszłego ryzyka – mówi przewodząca badaniom dr Emma
Hocking z Wydziału Geografii i Nauk o Środowisku Uniwersytetu
Northumbria. – Jednak takie zapisy są czasami niekompletne, ponieważ
doniesienia o tsunami mogą być mocno dotknięte niepokojami społecznymi
lub innymi kryzysami. W tym przypadku uważa się, że brak informacji
historycznych o tsunami można przypisać powstaniom, które wypędziły
osadników z większości kolonialne placówki w okolicy. Istnieją zapisy
dotyczące trzęsienia ziemi na tym obszarze w 1737 roku, ale nic w tych
zapisach nie wskazuje na to, że wywołało ono tsunami. Jednak znaleźliśmy
dowody sugerujące, że trzęsienie ziemi w rzeczywistości spowodowało
tsunami – podsumowuje Hocking.
Badaczka reasumuje, że dzięki badaniom należy uważać, że tsunami występowało na tych terenach częściej, niż poprzednio sądzono. – Dowody geologiczne są niezbędne do weryfikacji i uzupełniania zapisów historycznych w celu uzyskania solidnych, długoterminowych wzorców informować o ocenie zagrożeń sejsmicznych i tsunami – mówi Hocking.
Konferencja "Wojna i morze - od średniowiecza po współczesność" rozpoczyna się 22 sierpnia
Święto Ustki i Święto Wojska Polskiego zapowiedziane
Znamy zwycięzców III edycji grantu dzielnicowego Busole
Słony smak emigracji. Marynarze w poszukiwaniu miejsca na oceanie życia
ORP Wodnik powraca po dwóch miesiącach żeglugi
Marynarze uczcili pamięć o Powstańcach Warszawskich