Tradycyjnie, rozbijając butelkę szampana o kadłub nastąpiło uroczyste nazwanie nowej jednostki dla marynarki wojennej USA. Po zakończeniu budowy USNS Earl Warren wejdzie do służby pomocniczej w US Navy.
Wprowadzany do służby okręt w amerykańskim nazewnictwie pozostaje statkiem (United States Naval Ship) z mieszaną, wojskowo-cywliną załogą. Okręty typu John Lewis to jednostki pomocnicze przeznaczone do przewożenia zapasów, przede wszystkim transportu paliwa.
Nowa jednostka otrzymała imię na cześć Earla Warrena, 14. szefa Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Podczas jego 16 lat rządów, w którym Sąd Najwyższy był znany jako "Warren Court", prawa obywatelskie i wolności obywatelskie zostały znacznie rozszerzone, oznaczając ten okres jako jeden z najważniejszych w historii amerykańskiego prawa konstytucyjnego. Jest trzecią, po prototypowym USNS Johnie Lewisie oraz seryjnym USNS Harvey Milk, który jest budowany dla US Navy. Łącznie ma powstać 8 okrętów tego typu, których nazwy nawiązują do historycznych działaczy na rzecz praw obywatelskich, którzy zapisali się w amerykańskiej historii.
Głównym mówcą podczas uroczystości był Sekretarz Marynarki Wojennej (SECNAV) Carlos Del Toro, który złożył podziękowania przedstawicielom NASSCO oraz pracownikom stoczni. Następnie Sędzia Sądu Najwyższego Elena Kagan dokonała aktu chrztu, rozbijając butelkę szampana o burtę nowej jednostki.
General Dynamics NASSCO otrzymał pierwotnie kontrakt na zaprojektowanie i budowę pierwszych sześciu okrętów transportowych proj. T-AO. W 2022 roku zmodyfikowano kontrakt, powiększając go o dwie kolejne jednostki. przyznała NASSCO modyfikację kontraktu na budowę dwóch dodatkowych tankowców flotowych klasy John Lewis (T-AO 211 i 212). Ponadto istnieje otwarta opcja budowy jeszcze jednej jednostki, którą w dodatku uwzględniono w budżecie na 2023 rok.
Prototypowy USNS John Lewis (T-AO 205) został dostarczony w ubiegłym roku i już pełni służbę. Drugi okręt, przyszły USNS Harvey Milk (T-AO 206), zostanie przekazany marynarce wojennej jeszcze w tym roku. Kolejne okręty w programie tankowców proj. T-AO dla US Navy - przyszły USNS Robert F. Kennedy (T-AO 208) i USNS Lucy Stone (T-AO 209) są obecnie w budowie.
Transportowce typu John Lewis mają 227 metrów długości i tonaż wynoszący 22 515 ton. Osiągają prędkość do 20 węzłów. Załoga ma liczyć 99 osób, w skład której wejdą cywilni marynarze na etacie wojskowym oraz zawodowi żołnierze. Mają mieć zdolność do transportu nawet 157 tys. baryłek ropy, oraz znaczną ilość innego ładunku. Napęd stanowią dwa silniki wysokoprężne Fairbanks-Morse MAN 12V48/60CR.
Choć to jednostki pomocnicze floty, posiadające inną klasyfikację (nie USS tylko USNS), mają stosowne uzbrojenie, jak karabiny maszynowe kalibru .50, systemy broni bliskiego zasięgu (CIWS). W razie działania na obszarze o większym narażeniu na atak istnieje możliwość doposażenia okrętów w dodatkowe wyposażenie, m.in. wabiki AN/SLQ-25A Nixie do zwalczania ataków torpedowych.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami