W gdyńskiej stoczni Crist S.A. rozpoczęła się 19 stycznia br. budowa nowego kablowca. Zlecenie jest realizowane dla Ulstein, na podstawie zawartej cztery miesiące wcześniej umowy z Nexans Marine Operations AS, firmy która będzie operatorem nowego statku. Głównym wykonawcą budowy jest stocznia Ulstein Verft.
Przyszły statek otrzymał numer budowy 317, W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele polskiej jak i norweskiej stoczni, a także zamawiającego. Projekt jednostki opiera się na podobnej o nazwie Nexans Aurora, którą dostarczono armatorowi w 2021 roku. Projekt wykonała firma Skipsteknisk. W stoczni Crist jednostka zostanie także częściowo doposażona.
Głównym aktem ceremonii było uruchomienie przecinarki, co oficjalnie rozpoczęło budowę jednostki. Tego aktu dokonał Knut Flage, kierownik techniczny projektu budowy statków w firmie Nexans
- Cieszymy się z rozpoczęcia produkcji i kontynuowania dobrej współpracy z firmami Nexans, Crist i Skipsteknisk - podkreślił Runar Toftesund kierownik projektu w Ulstein Verft.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy rozpocząć prace nad konstrukcją stalową w Crist. Dobra współpraca projektowa i inżynieryjna w ostatnich miesiącach pomiędzy projektantem, stocznią i armatorem pozwala nam na terminowe rozpoczęcie produkcji - podkreślił Frode Beyer, kierownik projektu w Nexans.
Fot. Ulstein
Fot. Ulstein
Kablowiec będzie miał 149,9 metrów długości i 31 metrów szerokości. Jego załoga ma liczyć 90 osób. W swoim wyposażeniu ma posiadać trzy poziome szpule o pionowej osi obrotu, przeznaczone do przenoszenia i układania kabli. Znajdująca się na pokładzie główna szpula ma posiadać udźwig do 10 000 ton (waga kabli), natomiast umieszczona pod pokładem, mniejsza, pojemność do 3 500 ton. Ponadto również wewnątrz statku ma znajdować się także kosz na kable światłowodowe o udźwigu do 450 ton. Oznacza to blisko 14 000 ładowności kabli, które mogą być układane z pokładu statku.
Jednostka jest przeznaczona do transportu i układania na dnie (lub pod nim) różnego rodzaju kabli podmorskich, a także podnoszenia ich oraz przeprowadzania inspekcji i napraw. W trakcie prac ma być zdolna do ułożenia do czterech kabli jednocześnie. Statek ma także skutecznie działać nawet w trudnych warunkach pogodowych i pochwalić się wyjątkową zwrotnością i zdolnością do utrzymywania pozycji na wodzie. Ma to zapewnić nowoczesny system dynamicznego pozycjonowania, dzięki któremu jednostka będzie mogła nie tylko pozostać w miejscu bez potrzeby opuszczania kotwicy, ale w razie konieczności obracać się wokół własnej osi, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"
Masowiec Green Winds drugim statkiem we flocie MOL wyposażonym w napęd wiatrowy