W cieśninie Kattegat w pobliżu Goeteborga płonie statek, na pokładzie którego znajduje się 17 marynarzy. Trwa akcja gaśnicza, planowana jest ewakuacja - podało w sobotę centrum ratownictwa Szwedzkiej Administracji Morskiej.
Pożar wybuchł po godz. 14 na pływającym pod banderą Liberii masowcu przewożącym drewno. Początkowo załoga próbowała ugasić ogień samodzielnie, jednak bez skutku.
Kłęby dymu są widoczne z okolicznych wysp. W akcji gaśniczej uczestniczą statki oraz helikoptery ze Szwecji, Danii oraz znajdująca się nieopodal fregata marynarki wojennej Portugalii.
Według kierującego akcją Andersa Laennholma "to jedno z większych tego typu zdarzeń od dawna". "Pożar nie jest pod kontrolą. Kapitan na razie nie wyraził zgody na ewakuację. Zostaliśmy poinformowani, że nikt z załogi nie jest poszkodowany" - przekazał Laennholm.
Według szefa ratowników pożar nie może być gaszony dużą ilością wody, gdyż mogłoby to spowodować zatonięcie statku.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami