Vattenfall z zadowoleniem przyjmuje decyzję rządu szwedzkiego o wydaniu pozwolenia na budowę morskiej farmy wiatrowej w szwedzkim Kriegers Flak.
Vattenfall złożył wniosek o budowę morskiej farmy wiatrowej Kriegers Flak (40-50 turbin wiatrowych o maksymalnej wysokości 280 metrów) o łącznej mocy około 640 MW, która ma być zlokalizowana 30 km na południe od Trelleborga na południowym Bałtyku.
Według firmy ilość wyprodukowanej energii wystarczyłaby do naładowania miliona samochodów elektrycznych rocznie lub zaspokojenia rocznego zapotrzebowania nieco ponad pół miliona gospodarstw domowych.
Vattenfall planuje podjęcie ewentualnej decyzji inwestycyjnej w 2025 roku, jednak warunkiem ukończenia farmy wiatrowej jest uzyskanie niezbędnych pozwoleń oraz przyłączenie do sieci elektroenergetycznej na lądzie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, farma wiatrowa mogłaby zostać oddana do użytku około 2028 roku.
W ubiegłym roku Vattenfall oddał do użytku duński projekt Kriegers Flak o mocy 605 MW.
- Jeśli Szwecja ma być w stanie zaspokoić przyszłe zapotrzebowanie klientów na energię elektryczną, absolutnie konieczny jest rozwój produkcji energii elektrycznej z paliw kopalnych. Kriegers Flak byłby bardzo cennym uzupełnieniem produkcji energii elektrycznej w południowej Szwecji - zapewnia Anna Borg, prezes i dyrektor generalny Vattenfall.
Źródło: vattenfall.com
Biednemu zawsze wiatr w oczy. Energetyka wiatrowa coraz silniejsza, ale w Polsce na pół gwizdka
Ørsted pomyślnie testuje nową technologię instalacji monopali
Polenergia chce pozyskać miliard złotych z Zielonych Obligacji
PSEW w Senacie o potrzebach sektora offshore wind
MKiŚ: jesienią nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych
Polski Pawilon Energetyki Wiatrowej na WindEnergy w Hamburgu ponownie pod przewodnictwem PSEW