Służby ratownicze Portugalii prowadzą w piątek poszukiwania słuchaczki szkoły kadetów, która wraz z siedmioma kolegami została porwana przez wysoką falę w rejonie miejscowości Aver-o-Mar koło miasta Povoa de Varzim, w północnej części kraju.
Jak poinformowali koordynatorzy akcji ratowniczej, do tragicznego zdarzenia doszło o 4.00 w piątek podczas ćwiczeń wojskowych na plaży Lagoa.
Dotychczas uratowanych zostało siedem osób porwanych przez wysoką falę. Zostały one już przetransportowane do szpitala w Povoa de Varzim z oznakami wychłodzenia organizmu.
Trwają poszukiwania 20-letniej dziewczyny, która została zmyta z plaży przez wysoką falę oceaniczną. W akcji ratunkowej bierze udział śmigłowiec portugalskiej marynarki wojennej.
Z informacji przekazanych mediom przez Krajowy Urząd Morski (AMN) wynika, że wszyscy porwani przez falę byli słuchaczami szkoły kadetów działającej w Povoa de Varzim.
Wypadek przy plaży Lagoa to drugie podczas ostatniej doby tragiczne zdarzenie w Portugalii związane ze sztormem na Atlantyku. W czwartek wysoka fala porwała dwóch pracowników portu w Sines, na zachodnim wybrzeżu. Jeden z mężczyzn zmarł.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami