Rosyjscy najeźdźcy ukradli z okupowanych terenów Ukrainy ponad 25 proc. zasobów zboża, czyli około 400 tys. ton z 1,5 mln ton zebranych przed rozpoczęciem inwazji Kremla - poinformował we wtorek na Twitterze portal Euromaidan Press za ukraińskim wiceministrem rolnictwa Tarasem Wysockim.
"Jedynym warunkiem odzyskania ponad miliona ton zboża, pozostającego na okupowanych obszarach, jest wyzwolenie tych ziem" - ocenił w niedzielę Wysocki, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
W sobotę przedstawiciele ukraińskich władz z zajętego przez rosyjskie wojska Berdiańska poinformowali, że do portu w tym mieście nad Morzem Azowskim wpłynął statek, który prawdopodobnie zabrał ostatnie zapasy zboża. Towarzyszyły mu okręty wojenne wroga. Z innego okupowanego miasta południowej Ukrainy, Melitopola, Rosjanie wysyłają codziennie od 30 do 50 aut ze zbożem.
Według szacunków Kijowskiej Szkoły Ekonomii (KSE) z 14 czerwca, straty ukraińskiego rolnictwa spowodowane rosyjską inwazją wynoszą już około 4,3 mld dolarów. Łączne straty tego sektora, liczone wraz z pośrednimi kosztami działań wojennych (spadkiem produkcji, zakłóceniami w logistyce i niższymi cenami towarów zorientowanych na eksport) sięgają natomiast 23,3 mld dolarów.
Ukraina to jeden z największych światowych eksporterów zboża, wysyłanego głównie drogą morską. Miliony ton ziarna są obecnie składowane w portach na wybrzeżu Morza Czarnego, blokowanych przez rosyjskie okręty.
Fot. Depositphotos
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”