Sztab Generalny Ukrainy poinformował w piątek o ataku na lotnisko w mieście Saki na okupowanym przez Rosję Krymie, z którego startowały samoloty kontrolujące przestrzeń powietrzną Morza Czarnego i nanoszącego uderzenia po ukraińskim terytorium.
„Jest to jedno z lotnisk operacyjnych, wykorzystywanych przez Rosję do kontrolowania przestrzeni powietrznej, w szczególności Morza Czarnego, oraz do przeprowadzania ataków powietrznych na terytorium Ukrainy. Trwa ustalanie następstw ataku” – przekazał sztab w komunikacie na Facebooku.
Poinformowano w nim, że do ataku doszło w nocy z czwartku na piątek, a lotnisko w Sakach zabezpieczone było „nowoczesnymi rosyjskimi systemami obrony powietrznej, które po raz kolejny nie zdołały ochronić ważnego rosyjskiego obiektu wojskowego”
„Wspólne operacje bojowe wszystkich komponentów Sił Obronnych (Ukrainy) przeciwko ważnym celom rosyjskich sił zbrojnych będą kontynuowane” – zapowiedziała ukraińska armia. (https://tinyurl.com/yu7za5t8)
Zazwyczaj dobrze poinformowany kanał Krymskij Wietier podał na Telegramie, że według jego informatorów w następstwie ataku zniszczony został skład uzbrojenia i rannych zostało dwóch rosyjskich żołnierzy.
„Ponadto trafione zostało stanowisko obrony powietrznej w pobliżu wsi Szowkowyczne, a w wyniku uderzenia zniszczono stację radiolokacyjną” – podał Krymskij Wietier. (https://t.me/Crimeanwind/64471)
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ akl/
Fot. Depositphotos
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi
Japonia i Niemcy przeprowadziły na Pacyfiku pierwsze wspólne ćwiczenia z wykorzystaniem myśliwców
Grecja rezygnuje z zakupu okrętów LCS typu Freedom. "Zbyt zużyte"
AU: trwa proces pozyskiwania okrętu podwodnego w ramach programu Orka
Rosja wycofała swoje okręty z Morza Azowskiego
W Tajwanie zatonął statek towarowy pod banderą Tanzanii. Dziewięciu marynarzy uznano za zaginionych