ew
Komisja Europejska zwróciła się w poniedziałek do władz Włoch i Malty o zapewnienie opieki migrantom ze statku, którego oba kraje nie chcą przyjąć.
"Dla KE najważniejszy jest imperatyw humanitarny. Rozmawiamy o ludziach, ponad 600 osobach, w tym nieletnich bez opieki. Priorytetem włoskich i maltańskich władz powinno być zapewnienie tym ludziom opieki jakiej potrzebują" - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej w Brukseli rzecznik Komisji Margaritas Schinas.
Włochy odmówiły w weekend wpuszczenia do swojego portu statku z ponad 600 migrantami na pokładzie. Tamtejsze MSW zwróciło się do Malty, by przyjęła statek i udzieliła przybyłym pomocy humanitarnej. Władze tego wyspiarskiego kraju położonego na południe od Sycylii odmówiły jednak przyjęcia migrantów.
Komisja od weekendu rozmawia z przedstawicielami rządów w Rzymie i Valletcie. "Wzywamy wszystkie zaangażowane strony do szybkiego rozwiązania sprawy, tak żeby ludzie na statku mogli bezpiecznie i jak najszybciej jak to możliwe zejść z pokładu" - zaznaczył Schinas.
Na statku "Aquarius" należącym do NGO SOS Mediterranee, na którym pływa personel z organizacji Lekarzy bez Granic jest 629 migrantów, uratowanych w czasie sześciu operacji na Morzu Śródziemnym. Wśród nich jest 123 nieletnich, 11 dzieci i 7 kobiet w ciąży.
Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Włoch Matteo Salvini uzasadniając w niedzielę decyzję o odmowie przyjęcia statku oświadczył, że jego rząd "zaczyna mówić nie przemytowi" migrantów.
Według informacji zamieszczonych w poniedziałek po południu na Twitterze SOS Mediterranee statek "Aquarius" został poinstruowany, by pozostał w gotowości na wodach pomiędzy Włochami i Maltą. Migranci są coraz bardziej zaniepokojeni tym, że nie mogą zejść na ląd.
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu