Donald Tusk stwierdził, że jego przyszły rząd będzie musiał zająć się pilnymi sprawami, w tym m.in. terminalem zbożowym w Gdańsku.
Donald Tusk, który wcześniej zapowiedział, że jego rząd będzie musiał przyjrzeć się "dzierżawie portu Gdynia", odniósł się także do planów budowy agroportu w Gdańsku.
"Pan minister (Ryszard) Telus trochę zmyślał, trochę bajdurzył, machał jakimś papierem i mówił, że wreszcie będzie też agroport, czy tam terminal zbożowy w Gdańsku. Jak ktoś tam przyjrzał się temu dokumentowi, którym machał, to jest zdaje się jakaś umowa na dwa statki ze zbożem" - powiedział szef PO.
Tusk mówił także o zadaniach czekających Czesława Siekierskiego, który jest kandydatem na ministra rolnictwa. Stwierdził, że będzie on miał wiele bardzo pilnych, od których zależy bezpieczeństwo i
żywnościowe ale też bezpieczeństwo polskich rolników. "Pan Czesław
Siekierski będzie miał bardzo dużo (spraw) od pierwszego dnia" -
powiedział Tusk.
pif/ dk/ mrr/ jm
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”