Ares Shipyard zaprezentowała nowe warianty okrętów przechwytujących, przeznaczonych do działań patrolowych. Wykorzystuje tu doświadczenie z budowy szybkich i wytrzymałych jednostek, w tym jachtów i statków bezzałogowych.
Turecki producent zaprezentował warianty okrętu Ares 32, nazwane Predator i Dagger. Stosunkowo nieduże, 32-metrowe jednostki mają być zdolne do osiągnięcia prędkości nawet 45 węzłów, zachowując zdolności manewrowe. Przy zasięgu do 2 000 mil morskich jednostka ma być zdolna do wychodzenia poza wyłączne strefy ekonomiczne, zwiększając tym samym zasięg działania przeciw zagrożeniom dla bezpieczeństwa państwa i jego gospodarki.Twórcy opierali się w tym względzie na doświadczeniach państw basenu Morza Śródziemnego, a także leżących nad Morzem Czerwonym.
- Opracowaliśmy Ares 32 Predator i Dagger w odpowiedzi na dwa solidne i poważne zapytania z Bliskiego Wschodu i Afryki, gdzie użytkownicy końcowi są w tej chwili poufni. Dzięki naszemu ogromnemu doświadczeniu w zakresie szybkich i solidnych rozwiązań dla marynarki wojennej, urządzenia przechwytujące ARES 32 wkrótce staną się nowymi maszynami zmieniającymi reguły gry w teatrze operacji morskich. Dzięki tym okrętom nowej generacji zmienimy postrzeganie przechwytywania, rzucając wyzwanie istniejącym rozwiązaniom szybkich jednostek atakujących we współpracy z tureckim producentem rakiet Rokestan - zaznaczył prezes zarządu stoczni Ares Utku Alanc.
Okręty mają być przeznaczone przede wszystkim do przechwytywania nawodnych jednostek przewożących kontrabandę, nielegalnych imigrantów, bądź łamiących przepisy odnośnie wchodzenia na wody terytorialne. Ares Shipyard stawia pod tym względem na wielozadaniowość, nie mniej z myślą o różnych oczekiwaniach stocznia stworzyła dwa warianty projektu. Ares 32 Predator jest skonfigurowany z dwoma jednokomorowymi pociskami
manewrującymi Cakir nowej generacji firmy Rokestan o efektywnym zasięgu
ponad 150 km, dodatkowo z czterokomorowymi pociskami naprowadzanymi
laserowo L-UMTAS krótszego zasięgu. Z kolei Ares 32 Dagger jest
wyposażony w dwa czterokomorowe pociski naprowadzane na
podczerwień i laser dla celów o relatywnie mniejszym zasięgu. Oba warianty mają posiadać najnowocześniejsze
systemy zarządzania walką, radary X i S-Band, elektrooptyczne systemy
nadzoru i oznaczania oraz sztywnokadłubową łódź nadmuchiwaną (Rigid-Hulled Inflatable Boat, RHIB) z rampą na pokładzie rufowym do wejścia
na pokład i misji SAR. Dzięki najnowocześniejszym rozwiązaniom
konstrukcyjnym, okręty ma wyróżniać bardzo niski współczynnik wykrywalności na radarze i
sygnaturę podczerwieni.
Uzbrojenie mają stanowić zdalnie sterowane, automatycznie stabilizowane systemy uzbrojenia morskiego 25 mm lub 30 mm do zwalczania celów morskich lub lądowych o bliższym zasięgu. Ponadto na górnym pokładzie znajdą się dwa karabiny maszynowe 12,7 mm do zwalczania zagrożeń asymetrycznych, takich jak piraci, przemytnicy czy nielegalni handlarze ludźmi.
Z racji na działalność przemytniczą na morzu, niektóre państwa inwestują w małe, ale za to szybkie jednostki, co wynika również z potrzeby prowadzenia regularnych, nierzadko błyskawicznych akcji w strefie przybrzeżnej Ma to zapewnić z jednej strony czynnik odstraszający, ale też zapewnić o wynikach w kwestii wyłapywania przestępców na morzu.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami