• <
APART_HOTEL_1100x200_gif_2024

To wzór okrętów programu "Delfin". Do Portu Wojennego Gdynia wszedł HswMS Artemis, który powstawał także w polskich stoczniach

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo To wzór okrętów programu "Delfin". Do Portu Wojennego Gdynia wszedł HswMS Artemis, który powstawał także w polskich stoczniach

Partnerzy portalu

Fot. MW Szwecji

Do gdyńskiego portu wojennego wszedł na krótko okręt rozpoznania radioelektronicznego HswMS Artemis (A202), wchodzący w skład Królewskiej Szwedzkiej Marynarki Wojennej (Svenska Marinen). Prawdopodobnie celem było uzupełnienie zapasów i przygotowanie do dalszego działania. Ze względu na podobieństwo do powstających okrętów SIGINT programu "Delfin" oraz faktu, że kadłub jednostki powstawał w dwóch gdyńskich stoczniach, wzbudza ona duże zainteresowanie.

Okręt rozpoczął służbę w szwedzkich siłach morskich w listopadzie ub. r. Jego budowa miała na celu zastąpienie starszego, będącego w składzie marynarki wojennej od czterech dekad HSwMS Orion (A 201). Prace projektowe nad HswMS Artemis, realizowane przez MMC Ship Design & Marine Consulting z Gdyni, rozpoczęto 26 kwietnia 2017 roku, natomiast budowę rok później. Za budowę jednostki oznaczonej jako B 104 został odpowiadały szwedzki Saab i polska Stocznia Remontowa "Nauta" S.A. z Gdyni, która budowę kadłuba zleciła także gdyńskiej PGZ Stocznia Wojenna S.A. Ceremonia cięcia blach odbyła się 1 marca, a już rok później, 17 kwietnia, zwodowano kadłub, niemniej problemy zaczęły się w 2020 roku, który okazał się ciosem nie tylko dla branży stoczniowej, co wynikało z wybuchu pandemii koronawirusa. Doszły do tego problemy finansowe w realizującej dalszą część prac stoczni "Nauta", odpowiedzialnej za podstawowe wyposażenie i wykonanie prób na uwięzi HAT (Harbour Acceptance Trials) i morskich SAT (Sea Acceptance Trials). Stąd przez długi czas prace doposażeniowe kadłuba nie były prowadzone. W efekcie proces budowy przerwano i z "Nauty" przyszły okręt zwiadowczy odholowano w 2021 roku do szwedzkiej stoczni Saab Kockums w Karlskronie, gdzie dokończono przedsięwzięcie.

HSwMS Artemis ma 76,4 metra długości i wyporność do 3 000 ton, podobnie jak przyszłe okręty dla Polski. Osiąga prędkość 14 węzłów, a na napęd spalinowo-elektryczny składają się cztery generatory wysokoprężne, każdy o mocy 990 kW, a także dwa pędniki azymutalne. Na pokładzie znajduje się 35 kabin jedno- i dwuosobowych, zapewniających miejsce dla ponad 40 członków załogi, przy czym okręt ma być gotowy do jej zwiększania w zależności od celów misji. W wyposażeniu znajduje się m.in. sprzęt do rozpoznania i analiz sygnałowych (FRA), jak i czujniki przeznaczone do wywiadu morskiego, ponadto też dwa stery strumieniowe. 

Fot. Saab


Zadania zgodnie ze swoim przeznaczeniem okręt rozpoczął na dobre w 2024 roku, a głównym rejonem działań jest Morze Bałtyckie. W obliczu podejrzeń o sabotaż rurociągów i kabli przesyłowych w rejonie wód Szwecji, Finlandii i Estonii ta jednostka okazuje się istotnym wsparciem zdolności rozpoznawczych. Potencjalnie też może śledzić działalność rosyjskich okrętów aktywnych na Bałtyku w związku z trwającym ogromnym ćwiczeniem Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej pk. „Ocean 2024”, które trwa do 16 września. W jego trakcie m.in. trałowce prowadziły ćwiczenia przeciwminowe.

Obecność tego szwedzkiego okrętu w polskim porcie to także okazja, by wyobrazić sobie, jak niedługo będą wyglądały polskie okręty rozpoznania radioelektronicznego programu „Delfin”, za ich budowę odpowiada Saab, ale przedsięwzięcie jest realizowane w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. Do 2027 roku mają powstać dwie jednostki, ORP Jerzy Różycki (261) i ORP Henryk Zygalski (264). Wejdą w skład Grupy Okrętów Rozpoznawczych 3. Flotylli Okrętów i będą stacjonować w Porcie Wojennym Gdynia. Zastąpią one starsze okręty proj. 863 (kod NATO: Modified Moma), ORP Nawigator (262) i ORP Hydrograf (263).

Więcej na temat programu „Delfin” przedstawiliśmy w tekście pt. Program "Delfin" - dlaczego zdolności wywiadowcze na morzu są kluczowe dla bezpieczeństwa?

Fot. Remontowa Shipbuilding S.A.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.