Uszkodzenia dwóch podmorskich kabli, które poważnie zakłóciły komunikację na archipelagu Szetlandów - będącym najbardziej na północ wysuniętą częścią Wielkiej Brytanii - zostały prawdopodobnie spowodowane przez statki rybackie - oświadczył w piątek operator kabla.
Przerwanie w czwartek rano kabla łączącego Szetlandy ze stałym lądem spowodowało, że na wyspach przestały działać telefony, komputery, nie było dostępu do internetu, a sklepy nie były w stanie przyjmować płatności kartami. Mieszkańcy wyrażali obawy, że awaria mogła być efektem sabotażu ze strony Rosji, zwłaszcza że dowódca brytyjskich sił zbrojnych admirał Tony Radakin ostrzegał, że kraj ten może się posunąć do takich działań, a w zeszłym tygodniu awarii - choć niepowodującej tak poważnych skutków - uległ też kabel łączący Szetlandy z Wyspami Owczymi.
Operator obu kabli, firma Faeroese Telecom, poinformował jednak w piątek, że nic nie wskazuje, by awarie były celowe. "Mamy powody, aby sądzić, że kabel został uszkodzony przez statek rybacki. Incydent wydarzył się w zeszłym tygodniu i również (w tym przypadku) uważamy, że został on spowodowany przez statek rybacki" - powiedział Pall Vesturb, szef działu infrastruktury Faeroese Telecom.
Przekazał on, że większość usług została już przywrócona, ale naprawa kabla, który został uszkodzony w zeszłym tygodniu, skończy się w sobotę, a uszkodzonego w czwartek - przyszłym tygodniu.
Liczące ok. 23 tys. mieszkańców Szetlandy znajdują się w odległości ok. 80 km od Orkadów i ok. 170 km od najbliższego punktu na stałym lądzie Szkocji.
Fot. Depositphotos
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami