Przewożący rosyjską ropę tankowiec pływający pod banderą Wysp Marshalla, który nie mógł przez tydzień zacumować w holenderskich portach, opuścił w piątek wieczorem niderlandzkie wody – poinformował na Twitterze szef związku zawodowego FNV Havens Asmae Hajjari.
Sunny Liger nie mógł rozładować ładunku od zeszłego tygodnia ze względu na odmowę pracowników portów w Rotterdamie i Amsterdamie.
Jak informował portal NU, powodem był kontrowersyjny ładunek oraz solidarność ze szwedzkimi portowcami. Z informacji mediów wynika, że to nie szwedzkie władze odmówiły przyjęcia statku, ale właśnie pracownicy szwedzkich portów.
Statek przez tydzień był zakotwiczony na morzu niedaleko Amsterdamu. Jak poinformował Hajjari: „Dzięki wysiłkom członków naszego związku w portach w Amsterdamie i Rotterdamie, statkowi nie udało się zacumować w żadnych z tych portów”.
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu