Koncern ze Szwecji poinformował, że zbudowany w 1989 roku okręt podwodny serii A17 HSwMS Södermanland został zwodowany w jego stoczni w Karlskronie, co jest ukoronowaniem intensywnych prac związanych z przywróceniem tej jednostki do służby po latach pozostawania w rezerwie. W 2019 roku ten jak i bliźniaczy HSwMS Östergötland były przedmiotem polsko-szwedzkich, nieudanych rozmów w sprawie nabycia rozwiązania pomostowego dla sił podwodnych Marynarki Wojennej RP.
Wyjście w morze jest niejako podsumowaniem prac stoczniowych, trwających od 2022 roku. W ich ramach przeprowadzono modernizacje i gruntowny remont, celem zwiększenia możliwości działania i zapewnienie zdolności HSwMS Södermanland do służby do 2028 roku. Dzięki temu Królewska Marynarka Wojenna Szwecji (Swenska Marinen) ma posiadać zaawansowany, sprawdzony okręt podwodny, który zapewni otwartość i bezpieczeństwo szlaków morskich.
Ceremonia powtórnego wodowania okrętu podwodnego, która odbyła się w Karlskronie, zgromadziła przedstawicieli branży morskiej, władz krajowych, kadry dowódczej sił morskich oraz przedstawicieli innych podmiotów zaangażowanych w modernizację jednostki. W kulminacyjnym momencie matka chrzestna nacisnęła przycisk uruchamiający procedurę wodowania HSwMS Södermanland. Miało to również podkreślać swoiste, "ponowne narodziny" ponad 30-letniego okrętu.
Fot. Saab
Fot. Saab
HSwMS Södermanland ma 60,5 metra długości i 1 400 ton pełnej wyporności nawodnej (1 500 ton podwodnej). Załoga liczy 28 oficerów i marynarzy. Osiąga prędkość 8 węzłów na powierzchni i 15 węzłów pod wodą. Testowa głębokość, na jaką może schodzić ten okręt, wynosi 300 metrów. Napęd stanowią m.in. dwa generatory wysokoprężne Hedemora, dwa silniki Stirlinga Kockums v4-275R, silnik elektryczny ASEA oraz dwa agregaty Jeumont Schneider (740 kW każdy). Okręt posiada sześć wyrzutni torped 533 mm i trzy 400 mm, a uzbrojenie stanowi odpowiednio 12 ciężkich torped typu 621 oraz sześć lekkich torped typu 452. Może też zostać wyposażony w 22 miny morskie.
Co istotne, okręt znajdował się w rezerwie faktycznie od 2003 roku, z racji na ówczesną politykę władz oraz ciągłe utrzymywanie w służbie trzech okrętów serii A19, znanych też jako typ Gotland, wprowadzonych do służby w 1996 roku. W latach 2000-2004 on i bliźniaczy HSwMS Östergötland przeszły gruntowną modernizację, co wiązało się z wydłużeniem o 12 metrów (z 48,5 do 60,5 metra) i wyposażenie w silniki Stirlinga, co wiązało się z ich przystosowaniem do działań międzynarodowych, w tym na wodach południowych, gdzie temperatura i zasolenie są wyższe. Kolejny remont, realizowany w latach 2022-2024, wiązał się z przywróceniem okrętu do regularnej służby. Co należy pamiętać, Szwecja wdrożyła szereg przedsięwzięć w związku z modernizacją sił zbrojnych, w tym morskich, z powodu zagrożenia ze strony Rosji i inwazji na Ukrainę, do której doszło w lutym 2022 roku.
Władze w Sztokholmie zdecydowały, że HSwMS Södermanland powróci do służby, aby skutecznie realizować zadania obronne. Miało to miejsce w podobnym czasie co decyzja o akcesie do NATO, a przyjęcie w poczet członków sojuszu nastąpiło w marcu tego roku. Utrzymanie zdolności podwodnych i szkoleniem kadr "podwodników" wiąże się też z trwającą budową okrętów serii A26 (typ Blenkige). Położenie stępki pod pierwszy z nich nastąpiło w 2022 roku. Przekazanie do służby HSwMS Blenkige i HSwMS Skåne jest zaplanowane na lata 2027-2028 rok.
Co warto przypomnieć, jednostki serii Södermanland (nazwa nadana po modernizacji, wcześniej był to typ Västergötland) były przedmiotem polsko-szwedzkich rozmów dotyczących nabycia tychże dla Dywizjonu Okrętów Podwodnych 3. Flotylli Okrętów. Wiązało się to z utrzymaniem zdolności podwodnych w związku z zbliżającym się wycofaniem jednostek typu Kobben, utrzymania kadr morskich, a także prac związanych z uruchomieniem programu "Orka". Wtedy wydawało się, że jeśli dojdzie do zakupu obu okrętów ze Szwecji, w dalszej kolejności pewną inwestycją miałaby być umowa z Saab na okręty podwodne A26 dla Polski. Jednakże rozmowy zakończyły się fiaskiem, a wśród powodów podawano cenę zakupu, w tym i kwoty modernizacji okrętów. Z racji na to, że HSwMS Östergötland definitywnie wycofano ze stanu szwedzkiej floty w 2021 roku, a HSwMS Södermanland powrócił do czynnej służby, zakup A17 dla Polski jest już raczej wątpliwy.
Choć nie powiodła się sprzedaż szwedzkich jednostek, Saab pozostaje jednym z oferentów w ramach rozpoczętego w kwietniu ub. r. roku programu "Orka". Aktualnie ku końcowi mają się wstępne konsultacje rynkowe w tej sprawie, a rozpoczęcie przetargu datuje się na koniec czerwca bądź początek lipca tego roku, o ile i w tej kwestii nie będzie dalszych opóźnień. Oferta na okręty podwodne typu A26 od Saab jest uważana za jedną z pewnych do zaproszenia w planowanym przetargu, obok proponowanych przez niemiecki TKMS jednostek typu 212CD, koreańską Hanwha Ocean serii KSS-III Batch-II i francuski Naval Group typu Scorpène.
Rozmowy o wzmocnieniu europejskiego przemysłu morskiego
Dookoła stoczni, ale na kołach. Pierwsza podróż nowego statku w Karstensenie
Neuroróżnorodność w branży morskiej z perspektywy Women Can Sea
"Orka" po włosku. Fincantieri buduje trzeci okręt podwodny dla Marina Militare i otrzymuje zamówienie na czwarty
Kolejna umowa na wyposażenie dla fregat programu "Miecznik". PGZ Stocznia Wojenna podpisuje umowę z Elhand
Nielegalny demontaż statku nad Odrą