Pierwszy raz od wejścia w struktury sojusznicze Siły Powietrzne Szwecji uczestniczyły w operacji NATO dotyczącej utrzymywania bezpieczeństwa na obszarze Północnego Atlantyku.
Szwecja wysłała samolot ASC 890 wraz z personelem pomocniczym do bazy lotniczej w
Keflavik na Islandii w celu prowadzenia nadzoru powietrznego i kontroli
lotów bojowych podczas szczytu NATO w Waszyngtonie w dniach 9-11 lipca. Znajdując się pod dowództwem międzynarodowego sztabu NATO, w oparciu o formalne przekazanie uprawnień, szwedzkie samoloty przeprowadziły loty obserwacyjne, przyczyniając się do tworzenia obrazu sytuacji powietrznej sojuszu nad Atlantykiem na północny wschód od Islandii.
- Jesteśmy usatysfakcjonowani i dumni, że w ciągu kilku miesięcy po przystąpieniu do Sojuszu byliśmy w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność i wnieść tak wykwalifikowane zdolności do operacji powietrznych NATO w związku ze szczytem. Wiarygodny obraz sytuacji w powietrzu jest niezbędny, aby móc podjąć właściwą decyzję we właściwym czasie. Mamy bardzo kompetentny personel z dużym doświadczeniem w tej dziedzinie i czułem się całkowicie przekonany, że nasza załoga była w stanie wykonać nasze zadanie w najlepszy sposób, przyczyniając się do postawy NATO w zakresie nadzoru powietrznego - powiedział generał dywizji Jonas Wikman, dowódca Szwedzkich Sił Powietrznych.
Działania te mają pokazywać, jak szybko poczyniono wdrożenie szwedzkich sił zbrojnych do działań w ramach NATO. Już wcześniej współpracowały one z siłami sojuszu, ucząc się procedur i wdrażając nowe rozwiązania w zakresie wojskowości, dzięki czemu przejście do prowadzenia działań w ramach struktur międzynarodowych już jako ich realny członek było płynne. Od czasu oficjalnego przystąpienia do NATO w marcu 2024 roku Szwecja jest częścią natowskiej postawy odstraszania i obrony. Jednostki powietrzne ściśle koordynowały obowiązki szybkiego reagowania w kraju wraz z Połączonym Centrum Operacji Powietrznych NATO (NATO Combined Air Operations Centre) znajdującym się w Uedem w Niemczech, które było również odpowiedzialne za kontrolowanie szwedzkiego ASC 890 podczas tymczasowego nadzoru powietrznego i morskiego nad Północnym Atlantykiem. Misja ta miała potwierdzać, że po długich latach bliskiej współpracy jako partner, szwedzkie siły powietrzne są dobrze zintegrowane z działaniami powietrznymi w ramach NATO. W podobny sposób w międzynarodowych przedsięwzięciach morskich na Bałtyku stale biorą udział okręty Królewskiej Marynarki Wojennej Szwecji.
W ubiegłym tygodniu została ogłoszona informacja, że Szwecja przystępuje do programu nadzoru powietrznego NATO Air Policing. Wezmą w nich udział samoloty Gripen. Misje w ramach ochrony sojuszniczej domeny powietrznej mają być będą wykonywane z bazy w Ronneby na południu Szwecji i dotyczyć głównie regionu Morza Bałtyckiego (Baltic Air Policing). Program NATO Air Policing ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa państwom członkowskich oraz odstraszanie przed atakami.
Iran oraz Rosja zacieśniają relacje organizując ćwiczenia na Morzu Kaspijskim
Turystyczny statek w ogniu. 110 osób na pokładzie [WIDEO]
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?
Dwa lata po katastrofie ekologicznej w Odrze wzmożony monitoring stanu wody w rzece
Rosjanie rezygnują z wycieczek na Krym, szczególnie z Sewastopola. Rosyjska baza floty przyciąga ataki
Groźna kolizja dwóch statków w pobliżu portu w Singapurze