53 lata temu, 11 marca 1971 roku, utworzony został nowy związek taktyczny polskiej floty – 3 Flotylla Okrętów. Dzisiaj jej siły stanowią o potencjale uderzeniowym Marynarki Wojennej. Okręty gdyńskiej Flotylli operują w stałych zespołach NATO-wskich, biorą udział w ćwiczeniach międzynarodowych i krajowych oraz są w ciągłej gotowości do reagowania w sytuacjach kryzysowych i obrony polskich interesów na morzu.
Obchody jubileuszu 53. rocznicy utworzenia 3. Flotylli Okrętów rozpoczęły się o godzinie 8:00 od podniesienia wielkiej gali banderowej na okrętach zacumowanych w Porcie Wojennym Gdynia.
Z okazji święta utworzenia 3. FO odbyła się także uroczysta zbiórka, podczas której wyróżniającej się kadrze i pracownikom Resortu Obrony Narodowej zostały wręczone odznaczenia i wyróżnienia. Następnie dowódca 3. FO, kadm. Andrzej Ogrodnik, wraz z byłymi dowódcami jednostki, złożył kwiaty pod pomnikiem jej patrona, kmdr. Bolesława Romanowskiego, mieszczącym przed budynkiem dowództwa gdyńskiej flotylli.
***
3. Flotylla Okrętów im. komandora Bolesława Romanowskiego jest uderzeniowym związkiem taktycznym Marynarki Wojennej. To największa jednostka polskich sił morskich. Łączy ona wykonywanie zadań o charakterze narodowym z misjami zagranicznymi. Stanowi podstawę sił uderzeniowych Marynarki Wojennej. Jednostki 3. FO biorą udział nie tylko w ćwiczeniach, ale i w faktycznych operacjach bojowych. Flotylla wydziela swoje okręty do prestiżowych Sił Odpowiedzi NATO. Ponad 3 tysiące marynarzy służących w 3. FO stacjonuje w największej polskiej bazie morskiej w Gdyni oraz w jednostkach na półwyspie helskim, w Siemirowicach oraz w Ustce.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami