Wypadek promu Princess Benedikte w Gdańskiej Stoczni Remontowej ograniczy liczbę przewozów na trasie Rodbyhavn-Puttgarden. Statki będą odpływały tylko co 40 minut.
Przyczyną zwarcia oraz zadymienia dokowanego statku Princessa Benedikte było jego przechylenie. W konsekwencji na pokładzie jednostki wybuchł niewielki pożar, który bardzo szybko udało się opanować, tym samym uniemożliwiając jego rozprzestrzenianie się. W wypadku nikt nie ucierpiał. Nie są również znane straty wczorajszego incydentu. Teraz zdarzeniu przyjrzy się specjalna komisja powołana przez zarząd Stoczni.
Princess Benedikte, należący do armatora Scandlines obsługuje trasę Rodbyhavn-Puttgarden. W zeszłym roku jednostka o długości 142m oraz szerokości 25,4m została wyróżniona nagrodą Ship Efficiency Award 2014 w kategorii Inicjatywa Roku. Scandlines i Corvus Energy, kanadyjska firma zajmująca się produkcją akumulatorów, zostali nagrodzeni za modernizację promu, który został wyposażony w przyjazny środowisku system hybrydowy. Teraz armator zastanawia się nad znalezieniem zastępstwa dla Princess Benedikte, jeżeli prom nie będzie gotowy do Wielkanocy.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"